[Sandrinia]

Gudrun Himmler z Hitlerem. Przez całe życie była gorącą zwolenniczką nazizmu, która wybielała ojca, mimo odwiedzania z nim obozów koncentracyjnych. Od 1951 roku aktywnie wspierała byłych nazistowskich funkcjonariuszy III Rzeszy.
#historia #starezdjecia

[Mr_3nKi_]

Przez całe życie była gorącą zwolenniczką nazizmu

@Sandrinia: Wcale sie nie dziwie, że była zwolenniczą i wybielała starego.

[Sandrinia]

@Mr_3nKi_: skoro miała tak wyprany mózg propagandą od małego, to rzeczywiście nic dziwnego.

[Kwinto22]

@Sandrinia mądra dziewczyna

[Zgrywajac_twardziela]

@Sandrinia: Z warkoczykami

[Kaczypawlak]

@Sandrinia: jakoś tam mi się kojarzy z takim jednym typem u nas( ͡° ͜ʖ ͡°)

[t.....o]

@Sandrinia: córeczka tatusia

[willard]

Od 1951 roku aktywnie wspierała byłych nazistowskich funkcjonariuszy III Rzeszy.

@Sandrinia: W sumie to nawet wygląda na nieco upośledzoną xd

[szejas]

@Sandrinia: ale ze mosad się nią nie zainteresował?

[Sandrinia]

@szejas: jedyne co, to po wojnie przebywała w areszcie razem ze swoją matką. Później wyszła za mąż za skrajnie prawicowego dziennikarza i urodziła 2 dzieci.

[Kamenes]

@Sandrinia: Jakby ktoś był zainteresowany, to jest fajny film na Youtubie o niej.

[ja_nie_lubie]

@Sandrinia: Ale dziwne imię, Gudrun. Szkoda, że nie Spidrun.

[Sandrinia]

@ja_nie_lubie: biograf Himmlera twierdzi, że nazwał on tak córkę dlatego, że bardzo podobała mu się wydana w 1920 roku saga o nordyckiej kobiecie, chodzącym ideale, za którą każdy mężczyzna oddałby życie i nosiła imię Gudrun. Tak więc jak urodziła mu się córka w 1929, to wybór imienia nie był trudny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Hrabia_Vik]

@Sandrinia: Czytałem wiele rzeczy o gronie Hitlera, ale fakt, jakoby Himmler nazwał córkę od postaci z jakiegoś proto-fantasy, na dodatek z główną postacią kobiecą brzmi komicznie XDD. Pan Himmler to jednak miły facet, nawet dzień dobry mówił ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[Sandrinia]

@Hrabia_Vik: ojcem był dobrym, tak samo zresztą jak Göring, tylko on dodatkowo też kochającym mężem ( ͡° ͜ʖ ͡°) bycie zbrodniarzem wojennym nie wyklucza bycia dobrym mężem i ojcem. Aczkolwiek w żaden sposób ich nie wybiela.