Wpis z mikrobloga

@jamajskikanion: Typowy prawicowy populizm. Zniżanie się do najniższych instynktów, by zjednać sobie łatwy do zagospodarowania prosty elektorat i brak długoterminowego myślenia strategicznego. Liczy się szybka gratyfikacja.
  • Odpowiedz
@Tremade: nie bredź - o wiele więcej Polska traci pieniędzy na pozostałe kierunki, po których ludzie nie pracują w zawodzie, a tym samym inwestycja w nich się nie zwraca. Albo za rozpoczęte kierunki, które zostały porzucone przez studenciaków, którym się nie chciało wkuwać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Albo za pierdyliardy szkół zawodowych i policealnych, które są dotowane z budżetu państwa - jakoś tych fachowców ani widu
  • Odpowiedz
, a teraz chcieliby ich siłą zatrzymać w wielkiej Polsce katolickiej XD


@gardzenarodowcami: dziwne bo ja po przeczytaniu posta nie zauwazyłem nic o zatrzymywaniu tylko o zwrocie kosztów studiów, fundowNych przez s[połeczeństwo
W wojsku jak zrezygnujesz ze studiów wojskowych to musisz oddać siano za wikt i żołd który pobrałeś albo odpracować. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
lekarz stażysta i na specjalizacji zarabia mniej niż kasjerka w Lidlu to o czym my tu mówimy? W Niemczech od razu dostaje kredyt na ładne mieszkanie i nową bawarkę na dzień dobry.


@gardzenarodowcami @Adolf_HODLer: XD niezły wysryw. W niemczech dostajesz 2500 euro netto na rękę + brak możliwości brania dodatkowych dyżurów na SORach, NPLach i w POZach dlatego polacy wcale aż tak chętnie nie wyjeżdząją, bo wcale nie jest
  • Odpowiedz
o wiele więcej Polska traci pieniędzy na pozostałe kierunki, po których ludzie nie pracują w zawodzie, a tym samym inwestycja w nich się nie zwraca


@Schneider_Dvorzak: Oczywiście, ale nie odczuwam braku kulturoznawców, czy nawet inżynierów w taki sposób jak braków w kadrze lekarskiej. Nawet przy wyeliminowaniu patologii nie mamy siły przebicia by konkurować z rynkiem niemieckim, więc w moim interesie jest ucięcie produkcji wykształconych medyków na znacznie bogatsze rynki zachodnie.
  • Odpowiedz
nigdy nie czaje takiego podejścia. Ich starzy nie płacą podatków?


@WyslijNaPwUlubionegoMema: płacili, ale medycyna to chyba najdroższy kierunek, jedno miejsce kosztuje średnio 10 razy więcej niż miejsce na innych kierunkach, więc niech się cieszą, że kredytów na studiowanie nie muszą zaciągać
  • Odpowiedz
@Kotouak: nie, nie ma ich wielu. A najczęściej jak zostają, to Ci co tutaj studiowali. Już były zapowiedzi, że m.in. Białorusini po ułatwieniu nostryfikacji dyplomu, będą do nas tłumnie przyjeżdżać. No ale jakoś chętnych nie ma xDD
  • Odpowiedz
Jeszcze dzieci wychowane na 500+ powinny mieć przez powiedzmy 5 lat zakaz wyjazdu z kraju, nie może być tak że płacimy na brajanka a brajanek potem jedzie dla szweda niemieckiego pracować
  • Odpowiedz
@Tremade: Doceniam za szczerość :)
Dodam, że w Polsce limity na studia medyczne nie stanowią takiego problemu, jak brak miejsc na rezydenturach.
Od paru lat jest tak, że dany medyk nie dostaje się na specjalizacje i wtedy zaczyna myśleć o wyjeździe bądź pracy w prywacie (np. luxmedzie). A pisowcy podnoszą zwiększają miejsca na studiach, podczas gdy miejsca rezydenckie od lat stoją na tym samym poziomie, więc specjalistów nie ma i
  • Odpowiedz
@Ulic_Qel_Droma:

my wykładamy w tej chwili mnóstwo pieniędzy z budżetu po to, żeby kraje zachodu nie musiały tego robic i miały za darmo wykształconych lekarzy u siebie.

Na zmianę wynagrodzeń w Polsce i systemu nas nie stać. Rozwiązaniem jest więc wprowadzenie lojalek lub odpłatności kierunku


Ale tu nie chodzi głównie o wynagrodzenia, tylko skrajnie patologiczne warunki pracy. To by się dało naprawić pozbywając się m.in. leśnych dziadków blokujących młodym lekarzom
  • Odpowiedz
@Ulic_Qel_Droma:


my wykładamy w tej chwili mnóstwo pieniędzy z budżetu po to, żeby kraje zachodu nie musiały tego robic i miały za darmo wykształconych lekarzy u siebie.

Na zmianę wynagrodzeń w Polsce i systemu nas nie stać. Rozwiązaniem jest więc wprowadzenie lojalek lub odpłatności
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: Nie zmienisz system od tak i bez pieniędzy. To są lata pracy u podstaw i ciężarówki gotówki by uleczyć cały system, który i tak stara się jakoś rozwijać.
  • Odpowiedz
@gardzenarodowcami Regularnie jeden debil z drugim wyskakują z takim pomysłem. Cel tego ejst bardziej niż oczywisty i nie chodzi naturalnie o zwrot kosztów, ani odpracowanie czegokolwiek, tylko o pogłębienie podziałów w społeczeństwie i kontynuację robienia z lekarzy "wrogów ludu". Stare i sprawdzone "divide et impera".
Doskonale wiedzą, że wśród lekarzy prawie nie ma ich wyborców, więc tą grupę można antagonizować do woli, bo na wynik wyborów to nie wpłynie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
ze polski podatnik płaci na wyksztalcenie specjalistów dla Niemców, Szwajcarów i Amerykanów.

@Halbr: ale na kształcenie dzieciaków do 18 roku życia, 500+ to już podatnik może płacić?

Taki człowiek ze średnim czy nawet podstawowym też pojedzie pracować sobie za granicę, a rolnikom i sadownikom może brakować rąk do pracy?

O dopłatach podatników do górnictwa, które nie zapewnia węgla nawet nie wspomnę, bo mowimy o edukacji ( ͡
  • Odpowiedz
  • 0
@Halbr

@zwodek Dokładnie. Dodać tylko, że studia zrobić płatne wszystkie i tyle. Nie damy rady konkurować na pensje z zachodem, a jednocześnie nie może być tak, ze polski podatnik płaci na wyksztalcenie specjalistów dla Niemców, Szwajcarów i Amerykanów.


Może nie do końca płatne, ale wycenione. Jak będą płatne, to studiować będą ci co ich stać, a nie ci którzy są zdolni. Nie chciałbyś żeby leczył cię ktoś kto miał bogatego
  • Odpowiedz