Wpis z mikrobloga

Gdzie znaleźliście swoje drugie połówki, jeśli je oczywiście macie? Tak sobie myślę, że w pewnym wieku już jest lipa znaleźć w "standardowy" sposób jakąś laskę. Liceum całkowicie przespałem w tym temacie, studia w sumie też. W robocie praktycznie sami faceci, wyjścia towarzyskie wyłącznie w stałej ekipie, a jak już znajdzie się na takim wyjściu jakaś dziewczyna to najpewniej jest to partnerka któregoś z kumpli. Zostają tylko aplikacje typu tinder?
  • 97
  • Odpowiedz
@Danzuo moja stała pod moim akademikiem z kawą, ciastem i zaproszeniami na warsztaty studenckie. Na warsztaty nie dałem się namówić, ale na kawę się skusiłem.
  • Odpowiedz
@Danzuo: Pierwsza żona - liceum, jakieś 12 lat. Obecna luba - poznana w pracy, już 4 lata pyknely.

Relacja nawiązana później jest o tyle lepsza, ze człowiek jest już doświadczony, wie czego chce i zna swoją wartość.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Danzuo: masz jeszcze portale online w stylu sympatia, gdzie może siedzi mniej karyn niż na tinderze. Ale tak działaj online
  • Odpowiedz
P.S. znajdź sobie jakieś mniej pedalskie zainteresowanie niż piłka nożna, najlepiej takie, które zrzesza ludzi obojga płci, rozwijaj się w tym, rozwijaj się zawodowo, odstaw skośne bajeczki a pieróg sam Cię znajdzie.


@deptacz_gnoju: no tak, standardowo xd
Znajdź sobie pasję, ale nie taką bo nie zadziała xddd
  • Odpowiedz
  • 0
@Danzuo idziesz do miejsca które w jakiś sposób odbija twoje zainteresowania (tam gdzie gromadzą się ludzie którzy interesują się tym co ty) i podrywasz :)
  • Odpowiedz
@Danzuo w liceum z tym, że spiknelismy się po 10 latach od zakończenia LO. Przystalkowalem ją na FB, że wpadła do miasta, w którym aktualnie przebywałem i poszło :)
  • Odpowiedz
@Danzuo: w sumie przypadkiem... Poznałem swoją partnerkę przez Tindera po tygodniu od instalacji, gdy ona przyjechała do Polski na studia nie znając tu nikogo i zainstalowała apkę. Była w Polsce tydzień, spotkaliśmy się, zaiskrzyło i tak już 4 rok leci. Jak sobie przypominam jaki miałem wówczas poziom stresu, gdy wiedziałem, że będziemy się porozumiewać wyłącznie po angielsku, to aż mi teraz głupio - a teraz angielskiego używam w Polsce częściej, niż
  • Odpowiedz
@Ghard_Lage: w sensie jakaś laska z twojego liceum które skończyliście 10 lat temu PRZYPADKIEM była w twoim mieście, a ty PRZYPADKIEM akurat tego dnia, po 10 latach od skończenia liceum, postanowiłeś ja wystalkowac?
  • Odpowiedz
@WyuArtykyu poprostu zagadałem do niej i spytałem czy skoro jest już w mieście nie ma ochoty na kawę :) przez wiele lat się przyjaźniliśmy, więc to nie było aż tak creepy jak to zabrzmiało.
  • Odpowiedz