[prezeskuliziemskiej]

Ogladam sobie ostatnio stare mecze, Juve z Bonkiem etc i mam wrazenie ze dobra pilka nozna wtedy byla na poziomie dzisiejszej Ekstraklasy. Moze to wynika z jakosci i ilosci klatek na nagraniach etc ale taka obrona to moim zdaniem byla kiedys kompletna padaczka w porownaniu do tego co prezentuja topowe zespoly. Taktycznie tez slabo, duzo grania dluga pilka itd...

Znacie jakies stare mecze ktore mozna obejrzec i bylyby wedlug Was na poziomie dzisiejszego PSG, City, czy Barcelony sprzed kilku lat?

#pilkanozna

[Minieri]

@prezeskuliziemskiej: Holandia Michelsa z Euro 1988, z Gullitem, Rijkaardem, van Bastenem czy Koemanem. Byli nie do zatrzymania bo grali na pełnej :)

[Yahoo_]

@prezeskuliziemskiej: Oczywiście, że tak jest. Jak dobrze pamiętam to jeszcze 20 lat temu jak pilkarz przebiegł 7km w ciągu meczu to było dużo. Dzisiaj wyniki po 10km to norma. Myślę, że fizycznie taki Boniek to mógłby mieć problem w 1 lidze, co do ekstraklasy jestem przekonany.

[kilemile]

@Yahoo_: Tyle, że 20 lat temu ten piłkarz był kilka razy zatrzymywany w taki sposób, że obecnie kwalifikowałoby się to na przynajmniej żółtą kartkę, a wtedy tego nie gwizdano xD

Liczba przebiegniętych kilometrów niekoniecznie decyduje o widowiskowości, co oczywiście nie zmienia faktu, że rzeczywiście futbol lat 70. i 80. był wobec dzisiejszego mniej poukładany taktycznie, a piłkarze byli po prostu słabsi fizycznie.

Najbardziej widowiskowa piłka była w drugiej połowie lat 90.

[Ryjuss]

@kilemile mam bardzo podobne zdanie. Tylko nie wiem jaki wpływ na mój odbiór dzisiejszej piłki ma to że się zestarzałem :)

[prezeskuliziemskiej]

@Minieri: Dzieki :)