Wpis z mikrobloga

@suqmadiq2ama: Wczoraj na spacerze nad Wisłą widziałam bardzo dużo namiotów i wręcz ludzkie osiedle. Część to żule, ale nie większość. Ostatnio klimat się ociepla i da się spędzić pod namiotem 3/4 roku. W zasadzie tylko grudzień, styczeń i luty są ciężkie. I pewnie zimą właśnie ludzie się wtedy przenoszą do pustostanów. Znając ceny wynajmu nawet się nie dziwię.