Wpis z mikrobloga

@Asd15: właśnie o tym pomyślałem XDD gdyby taka dziewczynka podeszła do jakiegoś profesora to ten:
1) nie znalazłby dla niej czasu
2) nie zrozumiałby co to znaczy deadname
3) zapomniałby o tej rozmowie po 5 minutach

Ale zawsze może liczyć, że wśród doktorantów będzie drugi oszołom i będą sobie mówili na ono/one.
  • Odpowiedz
@Fugi88888: wg. mnie, to przemyślana gra polityczna, eksponują takie upośledzone ekstrema, by wam ośmieszyć jakąkolwiek walkę o swoje prawa, no bo jak macie walczyć, gdy sami walczycie między sobą się zagryziecie, bo z jednej jest jakiś Bąkiewicz - co ogłosił upadłość posyłając dziesiąt ludzi w długi, a z drugiej chora psychicznie baba, co się o zaimiki czepia.

Uj, z gospodarką, uj z tym jak za nasze robią za setki milionów
  • Odpowiedz
No wypełnia (jej,temu,temowi,onemu,nikomu) całą przestrzeń w głowie. Nie ma jak się uczyć. Niech idziu do pracy. Rozbawiła mnie ta wypowiedź. Nie dlatego że jest to osoba innozaimkowa. Jak dla mnie można się czuć trzepaczką do jajek i trzeba to uszanować. Ale ta wypowiedz jest głupia i tyle.
  • Odpowiedz