[kiszczak]

Mireczki mam dylemat moralny. Sąsiadka zalała mi sufit. Niestety nie ma ubezpieczenia. I teraz to nie wiem czy brać od niej kasę za malowanie. Szkoda mi kobieciny, a malowanie i tak było zaplanowane. Teoretycznie powinna zapłacić, ale jakoś tak mi głupio, bo i tak miałem robić odświeżenie pokoju. Co robić? Brać czy odpuścić?
#pytanie #sasiedzi

[jedyny_wolny_login]

@kiszczak: jak cię stać a jej nie...to odpuść

[zuk55]

@kiszczak: jak spoko sąsiadka i tak miałeś robić to nie bierz, jak #!$%@? to bier

[kiszczak]

@zuk55 No właśnie bardzo spoko.

[fizzly]

@kiszczak: jeśli jest niekonfliktową fajną sąsiadką, a ty i tak miałeś robić malowanie, to ja bym odpuścił. Bądźmy dla siebie ludźmi, przecież specjalnie cię nie zalała.

[PedzacaGuma]

@kiszczak: bierz, inaczej jak drugi raz Cie zaleje to powoła się na pierwszą sprawę, że Ci płacić nie musiała, a koszta poniosłeś sam. Trzaśnie Ci drzwami w nos i bedzie płacz na wykopie

[zuk55]

@kiszczak: to nie bierz , jak spoko to ja np bym nie brał

[1964]

@kiszczak powiedz jej że upiecze ciasto i jesteście kwita, dobro wróci kiedyś, pamiętaj Miras

[Glikol_Propylenowy]

@kiszczak: weź mi pożycz 1000zl, ale później się nie upominaj, bo fajny jestem i szkoda mi będzie zwracać uwagę, żebym oddał, bo też moze ledwo wiąże koniec z końcem i będzie mi ciężko. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kiszczak]

@Glikol_Propylenowy Strasznie słaba analogia ziomek ( ͡º ͜ʖ͡º)

[CzarnyOwiec]

@kiszczak: plan c. Niech kupi ubezpieczenie i zaleje tydzień później ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Glikol_Propylenowy]

@kiszczak: Niby tak, ale odnosi się do Twojej asertywności, nad którą powinieneś popracować.

[kiszczak]

@CzarnyOwiec #!$%@?, geniusz :)

[kopersolo]

@kiszczak: Znając życie jak masz taki dylematy to pieniędzy od niej nie weźmiesz:) Nie mówię że to złe, trzeba być człowiekiem. Lepiej sprawdź czy nie ma u niej jakiegoś problemu który będzie powtarzał temat. Wtedy ona wykłada pieniądze na poprawki u siebie a Ty spokojnie robisz u siebie z nadzieją że temat zamknąłeś na lata:)

[kiszczak]

@Glikol_Propylenowy Nie mam problemów z asertywnością, a z moralnością. Ja się po prostu zastanawiam czy to moralne brać kasę, jeśli sam przed sobą wiem, że i tak bym ten sufit malował.

[fizzly]

@kiszczak: mam nadzieję że nie posłuchasz tych zgorzkniałych ludzi pokroju Glikol_Propylenowy czy PedzacaGuma. Pamiętaj że...

[paki82]

@kiszczak a ja jienkumam jak kozak nie kiec 200 zł na rok ba ubezpieczenie. Na fajki alko zabawy maja kurrr a na ubezpieczenie jie.

[Rudinji]

@kiszczak: Jak jest spoko zażartuj, żeby upiekła dobrego placuszka i po problemie :D

[jarzyn86]

Bzyknij ją i będziecie oboje zadowoleni.

[Maly_Jasio]

@kiszczak: Brać. Bo uzna, że nic się nie stało i że miękka faja z Ciebie i wszystko wybaczysz.

Odmalujesz pokój, ona zrobi to samo a wtedy się już naprawdę #!$%@?.

[kiszczak]

@paki82 Tu akurat nie ma alko i fajek, ale brak ubezpieczenia też mnie nieziemsko zdziwił.