Wpis z mikrobloga

@Vanderbright: Ale wiecie lewaczki, że korporacjonizm który wiąże się z nadmiernymi wpływami wielkich firm dysponujących cichym wsparciem ważnych osób w państwie to nie kapitalizm kuców.

Jaka byłaby szansa na takie „układy” w kraju gdzie państwo zajmuje się faktycznie jedynie tym, czym powinno (obrona narodowa, sądownictwo)?
lewaczki jak zwykle, od dziesiątek lat, wyciągają łapska po nie swoje. Mam nadzieję, że wam przy okazji ktoś/coś przetrąci.


@datester: wiadomka, u ektremistow przemoc najlepsze rozwiazanie xD Ogarnij, że miliarderzy używają nieuczciwej konkurencji w postaci optymalizacji podatkowych niedostępnych nawet dla bogatych. Jest to systemowy błąd, a podnoszenie debaty o nim jest w interesie wszystkich poza samymi miliarderami.

Kult miliarderów to czysty idiotyzm. To właśnie oni pochłaniają owoce wzrostu efektywności pracy. Nawet
@Totendajnapiwo: Klasa średnia co rok moim zdaniem się kurczy. Nikt o nią nie dba, bo czym skłonić do głosowania osoby w jakieś części niezależne od programów socjalnych? A wolny człowiek to dość niebezpieczny człowiek, stad jest jak jest. Już w styczniu będzie zauważalne ile jakichś małych firm będzie pod ściana gdy im rachunki choćby taki prąd ceny podniosą x7.
Ale to, że pis uderza głównie w klasę średnią nie oznacza, że należy wysławiać miliarderów i im wchodzić w dupę jak to robią kuce. xD


@CzajnikZniszczenia: pokaż mi mądralo tych kuców, którzy włażą w dupę miliarderom, bo jak na razie na wykopie to neuropa prześciga się o to, czy lepszy jest Gates, Zuckerberg, Soros czy Schwab.
Co do rozwiązań proponowanych przez rządy, które mają obciążać podatkowo bogatych, to zawsze jakimś dziwnym
Częśto wynika to z tego, że te wszystkie szumnie zakłądane " podatki dla najbogatszych " ostatecznie jebią najmocniej po klasie średniej, czy nawet nie, po kimś kto zarabia średnią krajową i już go, zwłaszcza obecna władza, przedstawia jako dorobkiewicza, krezusa i kułaka, który ciemięży biednych ludzi.


@Jarasznikos: czy mógłbyś podać chociaż JEDEN przykład takiego "podatku dla najbogatszych" który ZOSTAŁ WPROWADZONY gdziekolwiek i kiedykowiek w historii i ostatecznie uderzył w klasę średnią?
Ogarnij, że miliarderzy używają nieuczciwej konkurencji w postaci optymalizacji podatkowych niedostępnych nawet dla bogatych. Jest to systemowy błąd, a podnoszenie debaty o nim jest w interesie wszystkich poza samymi miliarderami.


@olo1917: Oczywiście że tak, ale z okazji tego, że ci miliarderzy mają/zarabiają kupę kasy i dużo straciliby na takim rozwiązaniu, opłaca im się zaangażować środki w to, żeby takie rozwiązanie się nie pojawiło.
@olo1917: a daj spokój- walka z wiatrakami... jeden wielki ekonomista i obrońca wlasności prywatnej, który jak go wreszcie w magazynie przykują łańcuchem do paleciaka, dadzą pampersa, miche ryżu i karzą #!$%@?ć 28 h dziennie to może wreszcie skuma, ze cos tu nie jest ok... choć wątpię... Bo dalej bedzie sie podobnym chwalił jak to jego "szef" poleciał w kosmos w wielkim benisie... przy okazji @datester
https://itep.org/amazon-avoids-more-than-5-billion-in-corporate-income-taxes-reports-6-percent-tax-rate-on-35-billion-of-us-income/
A drugi jest tak obeznany
@dyzmund: jest zabronione, są przepisy, które może wprost nie mówią o sraniu do paczkomatu, ale regulują że tego typu rzeczy robić nie można. Kreatywna księgowość to inna rzecz.
@datester: nie. Bo sa przepisy które wprost reguluja sprawy podatkowe. To tak jakbym miał sprawe za nasranie do paczkomatu, ale dobrego obrońce- przeciez mała szkodliwość społeczna, niekarany...