Wpis z mikrobloga

@Atreyu: informacja dla widzących normalnie. To nie jest tak, że przykładowo ktoś z protantopią widzi na zielono zamiast na czerwono. To jest tak, że osoba dotknięta taką przypadłośicą nie potrafi odróżnić koloru przedstawionego na skali od koloru, który jest w tym samym miejscu na skali normalnej; oba widzi tak samo.
Dodatkowo: osoby z przypadłościami kończącymi sie na -anomaly mogą widzieć barwy poprawnie(j) przy odpowiednich warunkach świetlnych (np. problem z wypatrzeniem czerwonego
via Wykop Mobilny (Android)
  • 40
@Atreyu: jako ciekawostkę można dodać że na atolu Pingelap na oceanie spokojnym, tą najrzadszą wadę, achromatopsję, posiada aż 10% mieszkańców wyspy z racji małej puli genowej. Teoretycznie nie jest to jakaś wada zagrażającą życiu i jest wiele gorszych przypadłości chowu wsobnego, ale mieszkać na egzotycznej wyspie z pięknymi plażami, nie mogąc zobaczyć większości kolorów, to trochę jednak lipa.

Choć dla tych ludzi pewnie to bez różnicy, bo mają to od urodzenia
@pilot1123: po wpisaniu "color blindness test" w G wyskakuje masa tego.

Ja mam "red-green", ktory jest kategorią do ktorej wpada bodajze Deuteranomaly.

Od dzieciaka mialem problem z pewnymi odcieniami zielonego, czerwieni, pomaranczy, zolci. Czasami mialem problem odroznic lampki na choince, ale sami rodzice przyznawali ze sa dosc zblizone do siebie (zeby mnie pocieszyc najwyrazniej). Ostatnio na sciance wspinaczkowej mialem wspiac sie po sciezce brazowej, w polowie drogi ziomek zaczal sie drzec