Wpis z mikrobloga

@Krupier: Przecież z noszeniem namordników, wykupywaniem mydeł i płynów do dezynfekcji, papieru toaletowego, mięsa itd. jest to samo. Doskonale pamiętam, że w 2020 byłem w markecie w zasadzie jedyny bez maski praktycznie zawsze a do grudnia 2020 podstawą prawną były wpisy na Twiterze.
Po prostu covidziarze mają syndrom wyparcia, boli przyznać, że przez dwa lata dali się zrobić w wiadomo co i zmarnowali sobie dwa lata życia na chowanie się przed
@Krupier:

w ostatnim miesiącu czytałem że:

nikt nie mówił że szczepionka będzie chronić przed zarażeniem
nikt nie mówił że szczepieni nie będą zarażali
nikt nie zmuszał do szczepienia
nikt nie mówił że ozdrowieńcy muszą się zaszczepić bo mają słabszą odporność niż szczepieni
paszportów w Polsce to nie było
lockdownu w Polsce to nie było
nie było zamknięcia gospodarki

jedyna niedogodność to była taka że trzeba było trochę popracować na zdalnym...