Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@proktodestruktor: ostatnie dwa lata były najlepsze w moim życiu, praca ciągły rozwój non stop podwyżki awanse. A pracy coraz mniej. Życie zaczęło. Się układać do czerwca tego roku. Wróciły stare demony i nie mam chęci do życia, pozdrawiam serdecznie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TheOneWhoKnocks: guz na jądrze, operacja usunięcia, wyniki lepsze a po miesiącu markery znów #!$%@?ło w kosmos, tk, rezonas, interpelacja wyników propozycja leczenia
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@archon: nigdy to nie jest dobra decyzja, ale męczę się od ok. 15 lat, nikt mnie nie zmusi do leczenia i to jest zajebiste. Może jakby moje życie się układało to podjąłbym leczenia, dziś nie mam ochoty
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@TheOneWhoKnocks: guz który był wyczuwalny pod ręką przy macaniu, korzystam z pakietów medycznych i następnego dnia byłem u urologa który mnie wymacał, na nfz zapisać się to oczekiwanie ok 4 miesięcy. Od urologa poszedłem od razu na sor
  • Odpowiedz
@Devilus: Przypadek opa to najlepszy typ nowotworu do leczenia nawet w zaawansowanym stadium. Gdyby podjął leczenie miałby jakieś 40% szans na pełne wyleczenie.

Z tym robieniem szalonych rzeczy to się tak wydaje będąc zdrowym. Jak się usłyszy ciężką diagnoze to człowieka ogarnia smutek i brak motywacji do czegokolwiek. Wszystko wydaje się bez sensu.
  • Odpowiedz
nie, chce tanie wozidlo żeby paliło 4-5l benzyny


@masieg Obawiam się, że czegoś takiego to nie znajdziesz. Z takim spalaniem to tylko diesel albo najlepiej benzyna z gazem, bo mimo 10-20% większego spalania koszty wychodzą podobnie lub mniejsze niż w dieslu, a silnik wciąż ma charakterystykę benzyniaka.
Osobiście polecam 1.6 MPI albo 1.8T Volkswagena.
  • Odpowiedz
@masieg: Współczuję, jednak doskonale cię rozumiem. Życie przeciętnego człeka nie jest łatwe i nie każdemu jest dane zaznać szczęścia. Wykorzystaj pozostały czas najlepiej jak potrafisz, powodzenia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jerry664: wiem niestety drogo strasznie jest szukam jakiegoś Francuza albo Fiata i Toyoty klasy B do 15k, ostatnio na rezonans magnetyczny 7k wydałem i oszczędności idą w zdrowie a nie przyjemności
  • Odpowiedz
@masieg Współczuję ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Z Fiata to na pewno dobre byłoby Grande Punto z 1.4T. Mocy w sam raz, dobrze toleruje gaz i tanie i łatwe w naprawach, tylko nie wiem czy zmieści się w budżecie
  • Odpowiedz
@Lorenzo_Sicario:
No i właśnie o to się rozchodzi, że OP nie ma zamiaru podejmować leczenia. Biorąc pod uwagę, że nie czuję się specjalnie przywiązany do swojego życia, to mam podstawy przypuszczać, że zareagowałbym tak samo. Męczyć się miesiącami z inwazyjnym leczeniem po to, żeby móc potem latami dalej męczyć się z życiem? Meh, słaba opcja ¯\_(ツ)_/¯

Co do tego, że wszystko wydaje się bez sensu... mam tak już teraz, i nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@jakismadrynickpolacinsku: zaczęło się od guza którego wyczułem pod palcami, potem rozsiało się dalej. Nie wiem jak genetyka nie znam rodziny, styl życia jest normalny jak każdego, po prostu pech. Nie jem mięsa od 3 lat.
  • Odpowiedz