Wpis z mikrobloga

#komputery

Mirki z zacięciem na grzebanie w bebechach kompa, poratujcie poradą.

Młody dostał nowy sprzęt i myślę, żeby skanibalizować części po starym. Jak rozumiem, przeniesienie pamięci ram i karty graficznej nie wymaga żadnych szczególnych zabiegów typu reinstalacja systemu, wtykam i powinno śmigać?

Myślę też nad dołożeniem dysku i tu się trochę obawiam: skąd komp będzie wiedział, który dysk jest ten właściwy do startu system, a który to zwykła przechowalnia plików?

Będzie dobre dwadzieścia lat, jak cokolwiek robiłam we wnętrznościach, pozapominałam co i jak.
  • 9
@wypokowy_expert: to nie do nowego komputera, ten jest kompletny i ewentualna rozbudowa w przyszłości.

@Rotapa: Chcę przełożyć części do równie starej maszyny, która była stawiana pod kątem biuro+sieć, więc postawiłam wtedy na procka i pominęłam kartę graficzną. Oba Dellowe optiplexy, mniej więcej w tym samym czasie składane, więc nie spodziewam się różnic w kościach... chyba nawet dobierałam wtedy po typach przewidując ewentualny kanibalizm.

@Boczq551: thx, przyjdzie odświeżyć znajomość biosa
@krystal_Tri_tapik: Te optiplexy bywają mocno okrojone wewnątrz i musisz też popatrzeć jakie są tam w ogóle możliwości z dołożeniem RAMu, sloty mogą być tylko 2, i możesz mieć u siebie je zajęte. Co do dysku, to powinno spokojnie się udać dołożyć taki na interfejs SATA. Kolejność bootowania w BIOS-ie musisz ustawić. To akurat dość proste. Przy dołożeniu karty graficznej wchodzi zaś kwestia doinstalowania sterowników, chyba że system sam Ci to ogarnie.
@balrog84: nie no, cztery sloty są. Tak naprawdę, martwił mnie dysk, bo mi się coś o przestawianiu zworków kojarzy z dawnych czasów.

@GOOF1: śmiej się, śmiej :P
Czysto teoretycznie nowy dysk powinien zameldować się pod koleją literką i być równie nieszkodliwy jak pendrive. Ale jak sobie weźmie C zamiast E, to dopiero będę się śmiać. ¯\_(ツ)_/¯
@Boczq551: @wypokowy_expert: @Rotapa: @GOOF1:

Chyba się pomocnikom należy podsumowanie akcji 'wymiana':
- kwestię dysku rozwiązał syn, zapierając się zadnimi odnóżami, że dysk jego, nie ruszać, nie zabierać, ma stać w piwnicy ze skorupą starego sprzętu. No ok, nie będę piętnastolatkowi grzebać po plikach, niech ma swoje tajemnice.
- kości nie chciały się zameldować. Wyciągnęłam więc dwie 4G, wstawiłam na ich miejsce poprzednie 2x2G, mam 12 zamiast 16. Ale
Pewnie jest na to jakieś proste rozwiązanie w postaci odpowiednio wyprofilowanego elementu, który pozwala niskoprofilową kartę zamontować w skrzynce normalnych rozmiarów,


@krystal_Tri_tapik: nie ma. Tylko zakup śledzia na allegro nie warto. Rozciąć krtokriego śledzie i z użyciem odpowiednio wielkich podkładek przykręcić do tylnej ściany