Wpis z mikrobloga

Oj będzie grubo haha.

"W dupie mamy pierścionki zaręczynowe oraz domki za miastem! Nami rządzi hipergamia!"


Chcesz usłyszeć czym jest #blackpill? Nie słuchaj #incel przegrywa z wykopu! Daj się wypowiedzieć kobietom. Proszę bardzo poraz kolejny soczysta dawka blackpillu, np ten fragment mój ulubiony

„Moja mama mówiła mi, że bała się odejść od ojca, bo sama by nie utrzymała dzieci. Wolała poświęcić swoje szczęście i życie i zostać z draniem, który przynosił jej pół pensji do domu, bo resztę przepijał. Ja nie jestem taką frajerką. Nam kobietom nie zależy już na pierścionkach zaręczynowych podobnych do siebie z brylancikiem jak od sztancy”, mówi Anna.


Kobieta chciała odejść od męża. Ale jaki był powód? Czy dlatego, że był alkoholikiem? NIe, dlatego, że przynosił jej pół pensji do domu xD A mógł przynieść całą, obrzydliwy zapijaczony beciak!

Tak wygląda miłośc kobiety do beciaka = ta miłość to oczekiwanie "przynoszenia całej pensji do domu". Jak to w ogóle brzmi "ej ty mężu, przynieś mi pensje do domu albo odchodzę". Przecież to bardziej wyrachowane rozliczanie się niż
rzymianie #pdk

W ogóle cały ten artykuł wygląda jak jakiś troll jakiegoś wykopka:

Komu dziś opłaca się ślub?

Badania na temat – komu bardziej opłaca się dziś małżeństwo – mówią jednoznaczne: żonaci mężczyźni są szczęśliwsi niż zamężne kobiety, a niezamężne kobiety są szczęśliwsze niż niezamężni mężczyźni. Rozwiedzeni mężczyźni i zamężne kobiety mają najwyższy wskaźnik samobójstw


Po pierwsze - nigdy takiego badania nie było, a po drugie - przecież to jest sprawna manipulacja! To nie jest tak, żę faceci w małżeństwach są szczęśliwsi bo są w małżeństwie. Żeby rozkminić zależności wystarczy zrobić prosty reverse engineering.

Zanim dojdzie do slubu musi być związek. Kto wchodzi w związek? W pierwszej kolejności CHAD, potem normicy, przegryw nigdy. Kto jest zadowolony z życia? Najbardziej chadzi, potem normicy, przegrywy mają depresje.

Więc co ma małżeństwo do tego? To nie małżeństwo czyni facetów szczęśliwych, tylko kobiety w pierwszej kolejności biorą do związku zadowolonych z życia chadów, potem średnio zadowolonych z życia normików i nigdy depresyjnych przegrywów. Piękna manipulacja, ciekawe tylko kto to kupi.


#redpill #blackpill #tinder #badoo #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami #bluepilll #normictwo #pua #cope #tfwnogf #wychodzimyzprzegrywu #logikarozowychpaskow #julka #rozowepaski #walaszek
P.....c - Oj będzie grubo haha.

 "W dupie mamy pierścionki zaręczynowe oraz domki z...

źródło: comment_1666262319EASRqZnmJm5Im4dh8Uu64I.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pozytywny_gosc:

Wy nie wiecie jednej rzeczy - każda kobieta mówi za siebie więc jak jakaś debilka fantazjuje o gwałcie a wykopowicze sądzą potem że wszystkie kobiety tak mają i rozpowiadają te bzdury dalej, to źle to świadczy o wykopowiczach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Kobieta chciała odejść od męża. Ale jaki był powód? Czy dlatego, że był alkoholikiem? NIe, dlatego, że przynosił jej pół pensji do domu xD A mógł przynieść całą, obrzydliwy zapijaczony beciak!

Tak wygląda miłośc kobiety do beciaka = ta miłość to oczekiwanie "przynoszenia całej pensji do domu"


@Pozytywny_gosc:

Przecież to manipulacja. Typiara sama z dziećmi nie miałaby pracy i nie miałaby żadnej pensji a tak to miała przynajmniej pół xD
  • Odpowiedz
@Pozytywny_gosc:

Żeby manipulować faktami i interpretacją czyjejś wypowiedzi wedle swojego widzimisię nie trzeba mieć mordy modela i ukończonego Harvardu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Kemolien:

Nieprawda, każdy zdrowo myślący człowiek wie, że kobiety różnią się między sobą w takim samym stopniu, jak mężczyźni różnią się między sobą, nie ma czegoś takiego jak wspólny mózg kobiet czy coś takiego, to fikoł stworzony przez osoby nie mające
  • Odpowiedz
Nieprawda, każdy zdrowo myślący człowiek wie, że kobiety różnią się między sobą w takim samym stopniu, jak mężczyźni różnią się między sobą, nie ma czegoś takiego jak wspólny mózg kobiet czy coś takiego, to fikoł stworzony przez osoby nie mające do czynienia z kovjrtsnit( ͡° ͜ʖ ͡°)


@AlienFromWenus: Istnieje coś takiego jak kanon piękne co do którego większość ludzi się zgadza, więc nie ma czegoś takiego,
  • Odpowiedz
Zanim dojdzie do slubu musi być związek. Kto wchodzi w związek? W pierwszej kolejności CHAD, potem normicy, przegryw nigdy. Kto jest zadowolony z życia? Najbardziej chadzi, potem normicy, przegrywy mają depresje. Więc co ma małżeństwo do tego? To nie małżeństwo czyni facetów szczęśliwych, tylko kobiety w pierwszej kolejności biorą do związku zadowolonych z życia chadów, potem średnio zadowolonych z życia normików i nigdy depresyjnych przegrywów. Piękna manipulacja, ciekawe tylko kto to kupi.
  • Odpowiedz
@Pozytywny_gosc: Ale sam dość mocno teraz utożsamiasz szczęście = kobieta w tej chwili, a miałem wrażenie że w jakimś wcześniejszym swoim wpisie wpisałeś o tym żeby iść w życie pełną piersią - od podróży przez pasje czy sport, śmiejąc się z mireczków wolących spokojny żywot piwniczny (samemu pisząc to na Wykopie ale ok xd).
  • Odpowiedz
@Dietetyq: to czytaj dokładnie, pisałem żeby iść w pasje ale mieć świadomość, że to tylko #cope i samooszukiwanie się. Na dole piramidy masłowa stoi s--s, trochę wyżej stoi chęć bycia kochanym i akceptowanym i nie da się bez tego być szczęśliwym

Szczęśliwosc w samotności to #cope i kłamstwo, ale można znaleźć sobie zajęcia żeby nie być totalnie nieszczęśliwym
  • Odpowiedz
@Pozytywny_gosc: Przecież mówisz teraz dokładnie o Pierwszej Szlachetnej Prawdzie o Cierpieniu z filozofii buddyjskiej - podstawą doświadczenia życia człowiek jest cierpienie, bo wynika ono z niemożliwości zaspokojenia każdej swojej potrzeby, oraz z przemijalności i nietrwałości życia.

W takim rozumowaniu to wszystko jest #cope - łącznie z posiadaniem rodziny i kobiety.

Dążysz do tych kwestii mniej lub bardziej świadomie przez instynkty strachu przed śmiercią, przez poczucie braku sensu u samej podstawy
  • Odpowiedz
W takim rozumowaniu to wszystko jest #cope - łącznie z posiadaniem rodziny i kobiety.


@Dietetyq: nie, posiadanie kobiety i rodziny to nie jest #cope, to jest nasz jedyny cel życiowy - prokreacja. To jest coś co daje nam szczęście i spełnienie. Sam fakt bycia ojcem czy w związku, nie ma znaczenia czy to jest kobita 1/10 czy 10/10. NIe jesteś w stanie oszukać sam siebie, że nie zostałeś zaprogramowany do seksu i rozmnażania. Masz khutasa, spermę, możliwość zapłodnienia kobiety. To że z tego nie korzystasz to twoja sprawa, ale masz MOC do robienia tego i cała biologia pcha cię w kierunku ruchania. Walcząc z tym walczysz z własnymi hormonami, emocjami, coś takiego jakbyś świadomie chorobę auto-immunologicnzą i walką z każdą komórką w twoim ciele która krzyczy "RU CHA NIE"

Natomiast kobieta ostro-hipergamiczna, która cię zdradza, oszukuje itd może ci to szczęście
  • Odpowiedz