Wpis z mikrobloga

burwa od kiedy mam te słoiczki na przyprawy to mnie pobierdoliło chodzę co chwilę do tych słoiczków wącham i mówię mmmm to jest imbir mmm to jest kardamon
do tego jeszcze uruchomił się we mnie jakiś gen kolekcjonerski i #!$%@? chodzę po sklepach i oglądam przyprawy i dokupuję cały czas żeby mieć pełen słoiczek mimo że nie potrzebuje ich tyle kuuuuurwa już jakieś 80 zł poszło na to
LubiePieski - burwa od kiedy mam te słoiczki na przyprawy to mnie pobierdoliło chodzę...

źródło: comment_16661442836X3mIVpJMdSiGokBXucbi2.jpg

Pobierz
  • 56
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@LubiePieski: mam tak samo, zacząłem jako student kupować mini koncentraty pomidorowe pudliszki, żeby mi wymiarem pasowało, tylko po to, by móc potem te słoiczki wypełnić przyprawami. Fajna sprawa, tylko etykiety a( próbowałem już kilka różnych) za cholerę nie chcą się na tym trzymać. Musiałbym chyba wydrukować laserem na folii, żeby to załapało.
@LubiePieski przychodzi taki moment, w którym robi się takie rzeczy. Kiedyś #!$%@?ł byś soli pieprzu i supcio, a teraz odwalasz szajs.

Ja aktualnie mam tak z kawą, mam na chacie kilka paczek, różne stopnie palenia, jakieś czajniczki do tego i nawet żonę na święto kawy do Wrocławia zabrałem w weekend.
Jeszcze rok temu wypijałem sypaną szmate za 10 ziko za paczkę i było fajnie.

Nie wiem czy to dorosłość, może po prostu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kulu: tak ikea, nie zauważyłem żeby po szufladzie snuły się zmieszane zapachy przypraw, wydaje się że słoiczki są na przyzwoitym poziomie, szczelności. Poza tym u nas przerób jest na tyle duży że przyprawy nie nadążają wietrzeć.