Wpis z mikrobloga

@wersalski_kasztan: a pod co niby ma rosnąć? Wyższe stopy powodują większy koszt kredytu, inflacja zjada oszczędności i ludzie nie będą wydawać kasy, wojna chipowa z Chinami się rozpędza, wojna na Ukrainie a przez to szantaż energetyczny cały czas na stole.... Nie ma dosłownie żadnych pozytywów z rynku. Co zresztą widać po cenach ropy, która pomimo redukcji wydobycia spada.