Wpis z mikrobloga

dlatego właśnie jest sprawowana w granicach ustanowionego prawa, mającego precedens przed kworum zwyczajnym.


@Alky: czyli innymi słowy demokracji to jest tyle ile sobie wymyślimy, że może być - np. Polska jest krajem demokratycznym, ale możesz zebrać pół miliona podpisów pod referendum i nic z tego nie wyniknie. Albo prawo głosu mają ludzie co mają 18 lat ale nie 17. Albo np. referendum o niepodległości Śląska to nie wolno ale o akcesji