[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Co myślicie o kobietach, które nie są typowo babskie w życiu (?? nie wiem jak to opisać). Np na spotkaniu rodzinnym lub imprezie nie odnajdują się w kobiecej rozmowie przy winku w kuchni o garnkach i dzieciach, bliżej im do dyskusji o polityce lub na jakiś "męski" temat, albo są gdzieś pomiędzy. Myślę o kobiecie zadbanej i też ciepłej, pod tym względem jak każda inna. Ale dla ktorej np dom nie jest priorytetem #1, nie ogarnia dzieci perfekcyjnie i zna daty pierwszego słowa, kiedy wyrastały które zęby itp, bo tego tak nie czuje (dużo kobiet ma wielka pasję do bycia mamą i żona i odnajduje sie w tym). Nie ma grupy przyjaciółek z którymi gada o wszystkim, lub jak już to bardzo małą lub pojedyncze albo więcej kolegów. Uważacie coś takiego za atrakcyjne czy wolelibyście jednak typową babę?

#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #rozkmina #ludzie #psychologia #kobiety #kiciochpyta #logikarozowychpaskow

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6346b76cc327744791409129
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę

[DystryktPrawdy]

@AlienFromWenus > brak dzieci to hedonizm?
( ಠ_ಠ)

Jeśli założyć, że człowiek rozpoznaje rzeczywistość go otaczającą rozumem, to seks między dwojgiem ludzi powinien prowadzić do spłodzenia potomstwa (natura). Jeśli zatem ktoś umyślnie blokuje te procesy, żeby tylko mieć przyjemność, a pomijając cel w jakim zostało to stworzone, to tak, to jest hedonizm.

[AlienFromWenus]

@DystryktPrawdy:

Weźcie się już zastanówcie co chcecie chłopy bo ja was nie rozumiem.

Seks w związku jest bardzo ważny, bo facet dziczeje i popada w depresję, kobieta daje mu więc seks by nie być zdradzana, wtedy się okazuje że kobieta jest hedonistką bo uprawia seks zabezpieczona tabletkami xD

[DystryktPrawdy]

@AlienFromWenus Ja nie mowie o tym co jest wygodne, zastanawiam się tylko co jest słuszne. Wiadomo, że zazwyczaj wygrywają pierwotne instynkty, tak to jest jak emocje grają pierwsze skrzypce.

[AlienFromWenus]

@jutronaobiadznowuryz:

Przecież ty nic o mnie nie wiesz xD

A tak na logikę, jak mam nie narzekać, jeśli
- nie jestem stereotypową różową, ale i tak mi się wmawia, jeszcze zanim zdążę coś więcej powiedzieć, że "tak na pewno masz na myśli to i tamto" , "pewnie chodziło ci o xyz" i inne takie utrudniające komunikację
- jestem traktowana z góry albo jak wszystkie z ich dziwactwami przypisywanymi w sytuacjach zanim

[Zeugma]

Nie ma grupy przyjaciółek

@AnonimoweMirkoWyznania: #!$%@?ąc, bo temat rzeka, to dziewczyny które mają dużo "kolegów" to ogromny red flag.

[wielkaberta]

@Zeugma: Taka kobieta powinna mieć świadomość, że kręcenie się z męskim "przyjacielem" np. po sklepie to jest źródło potencjalnych plotek. A potem się dziwi, dlaczego jej (właściwy ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) facet ma jakieś pretensje.

[T.....d]

które nie są typowo babskie w życiu

@AnonimoweMirkoWyznania: unikać

Zawsze mają masę kolegów i dobry kontakt z byłymi.
99% kończysz się to ich zdradami

Znam to z autopsji. Już lepiej poszukać jakiej introwertyczki bez znajomych, niż kobiety kumpla.

[ciasteczkowy_otwur]

@AlienFromWenus: z twojego wpisu wynika że wszystko łapiesz źle, albo podajesz za przykłady jakieś #!$%@? podpunkty przeczytanie gdzieś na wykopie, jeżeli chcesz uczestniczyć w życiu wielu ludzi to musisz umieć się dopasować do tego tak jak żyje większość, myślisz że facetów to się nie tyczy też? postaw się w roli faceta to będzie wszystko tak samo. Piszesz o dawaniu dupy żeby utrzymać faceta przy sobie to już w ogóle jest chore

[Zeugma]

@wielkaberta: Nie jestem tutaj przeciwnikiem damsko-męskiej przyjaźni, bo jest jak najbardziej możliwa, a plotki to w sumie nie powinny nikogo obchodzić. Gorzej, kiedy mamy dziewczynę która ma dużo kolegów, bo ponoć lepiej się z nimi dogaduje niż z innymi dziewczynami. Potem okazuje się że po prostu lubi atencję i flirtowanie, przez co inne dziewczyny jej nie znoszą i rozsadza grupy znajomych od środka tworząc dramy.

Czasami takie dziewczyny są nieświadome tego

[AlienFromWenus]

@TheGreenBastard: bzdury

[AlienFromWenus]

wygodne, zastanawiam się tylko co jest słuszne

@DystryktPrawdy: czyli albo seks kończący się ciążą albo brak seksu?

[AlienFromWenus]

@ciasteczkowy_otwur: jak uczestniczyć w życiu wielu osób? Do każdego trzeba się dostosować ale nikt nie dostosuje się do mnie, nie ma wzajemności, tylko "ty się naucz jak że mną żyć a ja się zastanowię czy cię zaakceptuję" i tak robią zarówno niebiescy jak i różowe.

Dla obu płci to ja mam zabiegać o kontakt z nimi xD

[T.....d]

bzdury

@AlienFromWenus: w moim uniwersum 100% prawdy ¯\_(ツ)_/¯

[DystryktPrawdy]

@AlienFromWenus

Seks nie zawsze kończy się ciążą. Ale uprawiając go, warto być gotowym na to, że pojawi się istota, która w założeniu jest następstwem tego czynu.

Ale w sumie, zapanowanie nad popędami to stan, którego większość nie osiągnie. Ludzie chcą mieć przyjemnie i wygodnie za wszelką cenę. Też tak lubię. Z tą różnicą, że umiem zaakceptować, że jest prawda na dany temat i jest moje postępowanie. Jeśli sie nie pokrywają te dwie

[visas]

@AnonimoweMirkoWyznania obrzydliwie tendencyjny wpis nie pozdrawiam

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: Odpowiadam zbiorowo ludziska. Próbujcie sie wczuc w innych. Mówicie atencjuszka, a ja w gronie kobiet czuje sie wybrakowana, niekompletna, nie wystarczająco dobra i inna. Np nie potrafię być popierdółka, która z pasja opowiada jaką koszule kupiła mężowi, albo gdzie wybrała wakacje dla dwojga bla bla (taka #!$%@? pani domu trochę, przeciwieństwo Matki Polki). Taki mam charakter stety niestety. Chce mieć dzieci nawet kilkoro, rodzinę, dom, miłość. Moje życie z hedonizmem

[Zeugma]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja nikogo atencjuszką nie nazywałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Każdy ma prawo do swoich zainteresowań, trochę niesprawiedliwe jest generalizowanie że baby to tylko o gotowaniu rozmawiają, a faceci tylko o piłce. Ja na przykład o piłce nożnej czy o samochodach dużo nie pogadam, ale mimo to nie czuję się gorszym mężczyzną, a spotykam się w gronie facetów gdzie możemy rozmawiać też o innych rzeczach.

Siłą rzeczy

[AlienFromWenus]

@AnonimoweMirkoWyznania:

Próbujcie sie wczuc w innych. Mówicie atencjuszka, a ja w gronie kobiet czuje sie wybrakowana, niekompletna, nie wystarczająco dobra i inna.

@AnonimoweMirkoWyznania:

Powiem od siebie, ze niebieski czy rodzina zwracali mi uwagę że jestem niekobieca, babochlop itp.
To inni mają problem z takimi jak my ¯\_(ツ)_/¯

Kobieca źle, bo głupia, nielogiczna itp,
Niekobieca też źle bo albo lesba, feministka albo atencjuszka xD

[Nemayu]

@AnonimoweMirkoWyznania: Zwyczajnie nie potrafisz gadać o rzeczach trywialnych - small talk. Naucz się tego i sprowadzaj rozmowę na poważniejsze tematy. Ja jedynie nie potrafię tak rozmawiać z obcymi, bo mnie nie obchodzą i nie mam ochoty czegokolwiek o nich się dowiadywać - nie odczuwam takiej potrzeby, a sami niechętnie o sobie mówią. W sumie mało kto to potrafi. Na ogół to takie pierdy i na tych pierdach się kończy. Kiedyś myślałem,

[ciasteczkowy_otwur]

Powiem od siebie, ze niebieski czy rodzina zwracali mi uwagę że jestem niekobieca, babochlop itp.

To inni mają problem z takimi jak my ¯_(ツ)_/¯

Kobieca źle, bo głupia, nielogiczna itp,

Niekobieca też źle bo albo lesba, feministka albo atencjuszka xD

@AlienFromWenus: i jakie to były zachowania?