Wpis z mikrobloga

Skoro żółta konkurencja dostaje setki plusów za doręczenia w niecałą dobę, to ile dostanie Pocztex nadany wczoraj przed 20 a doręczony dziś po 14? Osiemnaście godzin i całkiem spora paczka już u mnie, razem z siostrą nadaną wczoraj po 15 w Wieliczce. I nawet kurier przywiózł na moje zadupie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pcela rozmawialiśmy o tym, jak widzisz obie nadane po godzinie granicznej (ta z W-wy to aż jestem w szoku, że nie leżała na UP do rana) i nikt ich nie przetrzymywał do jutra. Zwykły Kurier 48.
#pocztex #pocztapolska #kurierzy #kurier
piker - Skoro żółta konkurencja dostaje setki plusów za doręczenia w niecałą dobę, to...

źródło: comment_1665577752ZN2DaSaxFBvIZG84VSPclR.jpg

Pobierz
  • 7
@piker:
Sam nadawałem często przed samym zamknięciem UP w moim rodzinnym mieście i zazwyczaj przesyłki dochodziły na drugi dzień. Nawet paczki nadawane w sobotę były zazwyczaj doręczane w poniedziałek.
Rekordem jest zaś pewien list polecony zagraniczny, który nadany w sobotę, późnym wieczorek, tego samego dnia pojawił się jako przyjęty w ISC USPS NY (potem leżała dwa tygodnie na cle).

Co do drugiego screena, to godziną graniczną dla UP Wieliczka jest 16:00.
@luxkms78: No cóż, wtopy zdarzają się wszystkim, żółtym też. Ja aktualnie mam zupełnie identyczną sytuację jak Ty, tyle, że z DHL. I ciesz się, że masz do odbioru na poczcie, bo pewnie masz bliżej, niż ja do oddziału DHL, który jest totalnie na drugim końcu miasta - muszę jechać dwoma autobusami i tramwajem. Trzy godziny jazdy w dwie strony.

Ale podkreślam raz jeszcze - każda firma ma wtopy, a to, że
piker - @luxkms78: No cóż, wtopy zdarzają się wszystkim, żółtym też. Ja aktualnie mam...

źródło: comment_1667848225K1FuIp0pqr10l3F9xxnxDn.jpg

Pobierz
@piker: To że każda ma wtopy się zgodzę. Z żółtymi też miałem nieciekawe doświadczenia ale akurat nigdy z kurierem - zawsze z paczkomatami. Na przykład 2x skrytka była pusta a przesyłka opłacona z góry. I jak tu udowodnić że jej nie odebrałem? Na szczęście szczęśliwie się to skończyło. Były i inne niemiłe przygody.