[ComNapisalNapisalem]

Nie polecam płatków owsianych górskich extra z Młynów Stoisław. Po 3 tygodniach od otwarcia zalęgły się w nich larwy jakiegoś gówno-mola, płatki trzymane cały czas w szczelnym metalowym pojemniku i torebce wiec nie dostały się tam u mnie.

Ogólnie coraz bardziej przekonuje się do tego, że praktycznie we wszystkich kaszach, płatkach siedzą jaja tych gówniaków które trafiają tam pewnie w jakiś magazynach i tylko kwestią zaczekania odpowiednio długo jest czy się wyklują.

#gotowanie #gotujzwykopem #platkiowsiane

[qamiqadze20]

@ComNapisalNapisalem bardzo możliwe

[WPoszukiwaniuStraconegoRigczu]

@ComNapisalNapisalem: To jest loteria czasami, nie szkalowałbym konkretnie tej marki. Równie dobrze musiałbym zniechęcać do papryki w lidlu, bo raz jedną obkrajam a tam jeb gniazdo Szeloby.

[cacum3]

@ComNapisalNapisalem: każdy produkt sypki może zawierać jaja moli spożywczych. Po zakupie wsadzaj na noc do zamrażarki
Żadnych moli nie będzie

[ComNapisalNapisalem]

@qamiqadze20: Inny przykład z przed kilku miesięcy mirku, kasza gryczana w foliowej torebce, z tych droższych, jeszcze nie otwierana, przeleżała na półce z pół roku, w środku wylęgły się czerwie jakiegoś gówniaka. Niestety wszystko trzeba bardzo porządnie gotować.

[helga-von-klusken]

@ComNapisalNapisalem: mole spożywcze można przynieść też ze sklepu w papierowej wytłaczance od jajek.

[qamiqadze20]

@ComNapisalNapisalem dziękuję mireczku drogi za przestrogę, koniec #!$%@? surowej kaszy gryczanej ( ͡º ͜ʖ͡º)

[ComNapisalNapisalem]

@qamiqadze20: hehe

[hdh3he3]

@ComNapisalNapisalem:

płatki trzymane cały czas w szczelnym metalowym pojemniku i torebce wiec nie dostały się tam u mnie

Bys sie zdziwil, mi sie jeden mol #!$%@? do ketchupu ktory byl szczelnie zatrzasniety, te #!$%@? sa jak ninje

Szczegolnie ze do kaszy tez ci wlazly, nie zestanawia cie to ze moze to jednak twoja wina?xD

[justypl]

@ComNapisalNapisalem: nie ma reguły odnośnie firmy i czy to płatki, czy mąka. Staram się wszystko mieć zamknięte klipsem i dodatkowo oddzielnie pozawijane w torebki foliowe. Jak już się coś pojawi, to widać i nie zdąży się wcisnąć do innych opakowań. Do szafki zaglądam codziennie. Robię tak od czasu kiedy musiałam całe zapasy wywalić bo coś mi się zalęgło i narazie się sprawdza.

[maegalcarwen]

@ComNapisalNapisalem: kupuję płatki tej firmy i nigdy nie miałamw nich moli, staram się przesypywać kasze etc do słoików, papierowe torebki ładuję do woreczków foliowych. Raz mól zrobił sobie gniazdo pod nakrętką mleka Łaciate (zamkniętego), te dranie wszędzie wlezą niestety