Aktywne Wpisy
tesknilam_ +16
-Marian!!! Ja się ciebie pytam co to jest?!?!?!
-To jest mój Messerschmitt z ostatniej wojny właśnie wczoraj skończyłem go sklejać! Helenko nie potrząsaj nim tak bo ludzik wyleci, bo ludzika jeszcze nie przykleiłem!
-Ludzik?! Patrz co ja robię z tym twoim plastikowym gównem!
—Nie, nieee!
-A właśnie, że tak! Wywalę te wszystkie twoje zasrane modele na zbity ryj!!! Kto to widział, aby taki stary cap bawił się plastikowymi ludzikami jakiś debil!
-Ty…
-To jest mój Messerschmitt z ostatniej wojny właśnie wczoraj skończyłem go sklejać! Helenko nie potrząsaj nim tak bo ludzik wyleci, bo ludzika jeszcze nie przykleiłem!
-Ludzik?! Patrz co ja robię z tym twoim plastikowym gównem!
—Nie, nieee!
-A właśnie, że tak! Wywalę te wszystkie twoje zasrane modele na zbity ryj!!! Kto to widział, aby taki stary cap bawił się plastikowymi ludzikami jakiś debil!
-Ty…
Używałem tego przepisu
Z rzeczy które zmieniłem to zamiast 1/3 łyżeczki gumy ksantanowej użyłem pół łyżeczki gumy guar (taką akurat miałem i jeśli dobrze kojarzę ich proporcje przy podmienianiu to 2:3). Do tego zamiast Swerve u mnie poszedł ksylitol, 30g (ale tak jak teraz o tym myślę to dałbym z 20 następnym razem).
Nie mam robota, ciasto początkowo było niesamowicie kleiste więc zacząłem je wyrabiać mikserem ręcznym z tymi nasadkami do wyrabiania ciasta, dość szybko zrobiło się zwarte i mniej klejące, po 5 min przeszedłem na zagniatanie ręczne bo mikser przestał sobie radzić. Wyrabiałem jeszcze 5 min.
Ciasto było lekko zielonkawe, całkiem solidnie urosło. Co do czasu pieczenia z przepisu u mnie się to zupełnie nie sprawdziło ale mam piekarnik gazowy xD
Jesli chodzi o efekt końcowy, chleb bardzo przypomina typowy, jasny, pszenny bochenek. Z różnic to jest ciut ciemniejszy w kolorze, imo ciut słodszy (dlatego planuję zredukować ilość ksylitolu), a skórka jest cieńsza i nie udało mi się uzyskać efektu takiej typowej, chrupiącej, grubej skórki, będę próbował w przyszłości. Nie kruszy się, jest dość zwarty, elastyczny, ładnie się tostuje.
Ogólnie jestem mega zadowolony, będę podejmował próby modyfikowania tego ciasta pod zwykłe bułeczki, ciasto na pizzę i może bułę do kebsa bo widzę w tym wielki potencjał i już teraz wiem, że to był pierwszy z wielu razy kiedy użyję tego przepisu (。◕‿‿◕。)
Jeśli chodzi o koszty to w zależności od źródła składników koszt bochenka to 9-10pln z tego co wyliczyłem.
W komentarzu zdjęcie przekroju.
#keto #lchf #pieczzwykopem