Wpis z mikrobloga

@Kruszetopy: Rzecz w tym, że "słuchawki USB" to tak naprawdę mini karta dźwiękowa podpinająca się po USB, która się musi zarejestrować w systemie, a system musi mieć sterowniki. Generalnie, raczej słabo z tym będzie w tak poblokowanym systemie operacyjnym jak Xbox.

Jeśli masz monitor bez wyjścia audio dla słuchawek, to patentem na to będzie jakiś extractor audio z HDMI (wpinasz kabel HDMI do konsoli i do tego urządzonka, a to urządzonko