Aktywne Wpisy
saji +99
Nie mogę w tym kraju jeździć samochodem. Praktycznie wszyscy ignorują przepisy. Zaczyna się pewnie niewinnie: "50km/h"? Prosta droga, przecież można pocisnąć 70." I dzięki takiej furtce zaczyna się dalsze olewanie. Gdyby to była kwestia gapiostwa to jeszcze pół biedy, ale nie- to mentalność. Nawet jak kierowca kogoś zabije (no chyba, że jest bogaty i trafi na rodzinę z małym dzieckiem) to w komentarz pod artykułem zaczyna się obrona.
W ten weekend dalszy
W ten weekend dalszy
bylem_zielonko +201
Jak to było? "Nareszcie koniec 'upałów'"?
Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD
Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)
Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD
Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)
Jeśli chodzi o podobieństwo do angels share to
Otwiera się cynamonowo-orzechową słodyczą, gdzieś tam w tle szarlotka, całość może być odebrana jako kolejny karmelowy słodziak, ale osobiście nie w-----a mnie jak np. większość flakonów z serii SWY.
Zapach póki co dość liniowy i jedyne co przychodzi mi na myśl jako porównanie które wąchałem to PR lucky, a może tez trochę PR prive. Mi osobiście zapach siadł i to bardzo, bo lubię takie ulepy, nie j---e mi chemią, nie wykryto ambroksanu, raczej unisex ze wskazaniem na męski.
Ogólnie wlatuje w rotację i będzie grany na zimę. Jeden z niewielu ostatnio zapachów które mi siadły. Pozdrawiam cieplutko #perfumy
@prodigium: ja bym na niego uważał, wysyła na priv zdjęcia nagich flakonów.