Wpis z mikrobloga

Dostałem w swoje ręce odlewkę tego khamrah i pierwsze testy nadgarstkowe mam za sobą. Przede wszystkim chciałem podziękować @bydgoszczvx za dekancik, mało znany chłop na tagu, pewnie niewielu z was go kojarzy - ale to godny zaufania miras ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jeśli chodzi o podobieństwo do angels share to


Otwiera się cynamonowo-orzechową słodyczą, gdzieś tam w tle szarlotka, całość może być odebrana jako kolejny karmelowy słodziak, ale osobiście nie w-----a mnie jak np. większość flakonów z serii SWY.

Zapach póki co dość liniowy i jedyne co przychodzi mi na myśl jako porównanie które wąchałem to PR lucky, a może tez trochę PR prive. Mi osobiście zapach siadł i to bardzo, bo lubię takie ulepy, nie j---e mi chemią, nie wykryto ambroksanu, raczej unisex ze wskazaniem na męski.

Ogólnie wlatuje w rotację i będzie grany na zimę. Jeden z niewielu ostatnio zapachów które mi siadły. Pozdrawiam cieplutko #perfumy
uwielbiamnalesniki - Dostałem w swoje ręce odlewkę tego khamrah i pierwsze testy nadg...

źródło: comment_1664465718FqlY6BiLOooymxnkmyUGMM.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dieqx: Asada nie znam ale jest na niego hajp, bo to niby klon sauvage elixira, czy hajp jest uzasadniony - nie wiem. Khamrah jest niby wzorowany na drogim Angels share od kiliana - ale nie wąchałem oryginału, sam khamrah wg mnie przyjemny słodziak.
  • Odpowiedz