Wpis z mikrobloga

Taka jest niestety cena walki o swoje rodziny. Codziennie rannych lub zabitych zostaje kilkudziesięciu obrońców Ukrainy. Ci, którzy przeżyli mają PTSD, brak kończyn albo odłamki w ciele.

Tak. Piszę truizmy, ale pamiętajmy o tych ludziach. Ja np. jestem ojcem i się trochę rozkleiłem widząc tę dziewczynkę z niepełnosprawnym tatą. Tak wiem, że fajnie, że chociaż przeżył, a inne dzieci taty już nie zobaczą.

Przypominam o zrzutce dla polskich medyków pomagających Ukraińcom. Ich pomoc i dobre wyposażenie znacznie zwiększają szanse na przeżycie walczących Ukraińców oraz na to, że nasi medycy wrócą do Polski

https://zrzutka.pl/vx8u4a/s/namedyka?fbclid=IwAR0oFNwcR-dSCHogOn4pY9-QtdQ9jadDW2DRYwCloc-Cux9lgZ_K1iKYkiw

Pisałem o nich tutaj:\
https://www.wykop.pl/wpis/67840701/polscy-medycy-na-ukrainie-budzi-nas-krzyk-chlopako/

@wolskiowojnie wiem, że często pytam o różne rzeczy, ale może rzuciłbyś słówkiem na twitterze? ()
@Andromeda_YT Podobna prośba. Może youtube. Może społeczności na youtubie

#aryoconcent #wojna #rosja #donbaswar #ukraina
  • 29
@Caracas: niepełnosprawność kogoś z Niemiec, Danii i Polski jest też przykra, ale w moim odczuciu tutaj sytuacja jest z tego powodu wyjątkowa i szczególnie wzruszająca, że ta niepełnosprawność powstała w wyniku czyjejś bezmyślnej agresji i złej woli.

Nieco łatwiej pogodzić się z wypadkiem, czy chorobą niż faktem, że ktoś nie ma nogi, bo został napadnięty przez jakichś zjebów i gdyby nie czyjaś socjopatia to można by było tego uniknąć. To wzbudza
@Aryo: Pytam się poważnie czy tak samo wzrusza Ciebie niepełnosprawny z Niemiec, Danii i Polski czy tylko z jednego kraju bo to już parodia co się wyprawia. Mam wrażenie, że dla niektórych Ukraińce to jakiś naród wybrany niczym jeden w Biblii


@Caracas: Glupi jestes czy co?
Po prostu to kraj ktory zostal napadniety i obywatele sie bronią, a my sie łaczymy w bólu bo i nas tak samo bestialsko napadnięto.
@siadaj_Kulson: zalezy w ktorym kierunku wszystko pojdzie. Moze sie okazac ze za 50 lat panstwo bedzie wyplacalo mu zalosnie niska rente/emeryture, ktora nawet nie pokryje kosztow lekarstw, a on sam stanie sie zgorzknialym dziadem do ktorego dotrze ze poswiecil zycie dla kraju, ktory wypial sie na niego gdy go juz nie potrzebowal.

Ciezko oczekiwac zeby po wojnie Ukraina wyszla na wyzszy szczebel zycia niz w Polsce, a przeciez u nas starszych