Wpis z mikrobloga

Wszyscy tu mówią o tych mitycznych "bogaczach" co zarówno po stronie rosyjskiej jak i ukraińskiej dają radę uciec przed wojną. Nie wiem czy na polskie realia jestem bogaczem, bo zarabiam te mityczne #programista15k ale ni #!$%@? niewiedziałbym jak się wymigać od poboru czy czegokolwiek, bo nie mam absolutnie żadnych znajmości i jestem życiowo raczej słabo ogarnięty. Jedynie mam umiejętności, które aktualnie są dobrze opłacalne na rynku pracy.
#oswiadczeniezdupy

#wojna #ukraina
  • 6
  • Odpowiedz
ni #!$%@? niewiedziałbym jak się wymigać od poboru czy czegokolwiek, bo nie mam absolutnie żadnych znajmości i jestem życiowo raczej słabo ogarnięty


@marsmarchmars: bardzo prosto. Wypłacasz te 15k, idziesz do kantoru. Wymieniasz na euro i dolary. Ładujesz do koperty i idziesz do WKU. Mówisz, że nie rozróżniasz kolorów i np. te wszystkie banknoty są podobne do siebie „proszę sprawdzić panowie”. Kiwną głową, wyjdziesz bez 15k i przydziału.
  • Odpowiedz
@marsmarchmars: przy 15k to ledwo kwalifikujesz się na klasę średnią w semicywilizowanym standardzie. poczytaj sobie na twitterze ile rosjan z tech branży kwiczy, bo dostało wezwania do komisji.
  • Odpowiedz
@marsmarchmars bo u nich bogactwo pochodzi z układów. Żeby mieć kasę trzeba znać różnych ludzi którzy znają kolejnych ludzi. Tam dzwonisz do opłaconego komendanta, radnego i on już wie co i jak załatwić i ile to kosztuje. U nas można zarobić kasę nawet nie widząc ludzi, więc nie ma się takich szemranych kontaktów. Poza tym u nas większy przypał z tym.
  • Odpowiedz