Wpis z mikrobloga

Zyjesz sobie na końcu świata, masz w dupie co się dzieje w Europie, pracujesz jako kierowca tira, odkładasz od 2 lat pieniądze na wymarzony toster, dzień przed pójściem do sklepu zawijają cie na wojnę. rosja


@pine: Nic tylko się cieszyć - masz jakiś promil szansy że wrócisz stamtąd żywy i przywieziesz toster, kibel i może nawet czajnik elektryczny. To ryzyko które warto ponieść.
Już jestem coraz bardziej pewien. Prędzej czy później, nie teraz, nie dziś ale za X czasu puszczą atomówkę. Tylko prawdopodobnie oberwą odwetem atomowym nie od NATO a od ... Chin. Nie wiem dlaczego ale mam nieodparte wrażenie że jeśli do tego dojdzie to potoczy się to mniej więcej w tym kierunku.
W Rosyjskim internecie buzuje, bo ilość mobilizowanych ludzi jest tak ogromna, że głośno się mówi, że Kreml nie chce zmobilizować 300 tys, lecz 1,5 miliona.
Ci ludzie mogą być słabo uzbrojeni i nieprzeszkoleni, ale sama ilość wystarczy do całkowitej destabilizacji kraju i zalania go wojskiem. Takiej armii nie wykarmią, wiec armia sama zdobędzie byle broń, choćby patyki i ruszy szukać żarcia. Na taką hordę nie starczy amunicji i min. W dodatku rannych