Wpis z mikrobloga

Hej Mirko.

Znów z pytaniem prośbą przychodzę. Sprzedaje mieszkanie na które mam pożyczkę hipoteczną. Kobieta która kupuje ode mnie mieszkanie sama bierze kredyt na to mieszkanie. Już jesteśmy umówieni do notariusza, a ona dziś wspomina mi o transzach z jej banku. I teraz pytanie czy to normalne czy coś kręci? Byłem przekonany, że będzie jedna transza z jej banku do mojego, zamkną mi pożyczkę, resztę dostanę i tyle. Pomóżcie bo zgłupiałem już.

#pytanie #pytaniedoeksperta #banki #nieruchomosci #kredythipoteczny
  • 12
  • Odpowiedz
Byłem przekonany, że będzie jedna transza z jej banku do mojego, zamkną mi pożyczkę, resztę dostanę i tyle. Pomóżcie bo zgłupiałem już.


@Barneyeos: W zależności od banku mogą wystąpić różne rozwiązania. Pierwszym z nich jest wypłata kredytu jednocześnie na konto banku w którym masz kredyt i na Twoje konto, a drugim jest wypłata w dwóch transzach, gdzie najpierw środki trafiają do banku w którym masz kredyt, a po przedstawieniu dokumentów potwierdzających
  • Odpowiedz
  • 0
@marcpol no to by miało sens, gdyż do póki nie spłaci mojego kredytu bank nie zwolni hipoteki. Czyli słabo to napisała, a chodzi o to, że najpierw oni spłacą mój kredyt, wpiszą siebie i wyślą resztę. Dobrze rozumiem?
  • Odpowiedz
@marcpol no to by miało sens, gdyż do póki nie spłaci mojego kredytu bank nie zwolni hipoteki. Czyli słabo to napisała, a chodzi o to, że najpierw oni spłacą mój kredyt, wpiszą siebie i wyślą resztę. Dobrze rozumiem?


@Barneyeos: Tak. Notariusz powinien przygotować umowę i sposób płatności zgodnie z umową kredytową.
  • Odpowiedz
@Barneyeos: tak jak @avatarr pisze - część idzie do banku na podstawie zaświadczenia z Twojej hipoteki, resztę dostajesz na konto (druga część może być zawieszona do momentu potwierdzenia przez bank spłaty całkowitej)
  • Odpowiedz