Wpis z mikrobloga

Witam, znajomek ma problem. Wynajmował flata, w czynszu woda i ogrzewanie. Prąd na kartę. Była to chata podzielona na flaty. Tydzień temu się wyprowadził, po kilku dniach jego kolega który mieszka obok pokazuje mu list powitalny z Severn Trent Water na jego nazwisko. Landlord zapisał wodę na niego. Co w takim razie robić poza kontaktem z wodociągami? Policja? Jakieś organizacje które zajmują się takimi oszustwami? Za wszelakie nakierowanie co robić dalej z góry dziękuję
#uk #wielkabrytania
  • 6
  • Odpowiedz
@adee86: odezwać się do dostawcy i poinformować że tam nie mieszka, że wyprowadził się tego a tego i podać dane gospodarza i że umowa na zapis że woda i ogrzewanie są w czynszu.
  • Odpowiedz
@Jofiel: właściciel domu czyli landlord powinien opłacać bo tam opłata była zryczałtowana na cały rok, ale teraz tak się zastanawiamy czy czasem nie jest płacone skoro podaje dane kogoś kto się wyprowadził. Kto wie na kogo była woda wcześniej, czy gaz...
  • Odpowiedz
@Budo: chata podzielona na 4 mniejsze flaty. Jakiejś konkretnej umowy nie było. Chodzi o to że podał go jako płacącego po wyprowadzce. Nie przed. Dodatkowo mieszkają tam trzy inne gospodarstwa domowe więc czemu i jakim cudem ma płacić on tym bardziej że się wyprowadził
  • Odpowiedz
Jakiejś konkretnej umowy nie było


@adee86: no to ma nauczkę na przyszłość. Bez umowy to można wpie*dol dostać.
Niech ogarnia to z dostawcą wody i poda pełne dane landlorda. Pokojowa rozmowa z landlordem też powinna odnieść skutek. Jak nie odniesie, to można go #!$%@?ć do councilu, bo to co typ robi nie wygląda legalnie, a jak dom podzielony na flaty, to pewnie jest jakiś wałek.
  • Odpowiedz