Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Proszę o polecajkę co może mi się spodobać. Kryteria są następujące:
-perfumy rodem z poprzedniej epoki, przywodzące na myśl drugą połowę poprzedniego wieku.
-eleganckie i poważne, ale bez przesadzonej nachalności, żeby pasowały do codziennego smart-casual
-raczej naturalne nuty, najchętniej roślinne w szerokim tego słowa znaczeniu (od korzeni po owoce)
-finansowo w granicach zdrowego rozsądku (za jakość mogę zapłacić, za przehajpowaną markę nie)
-najbardziej potrzebuję jesiennych, ale inne pory roku też spoko

Z rzeczy które miałem to bardzo mi pasował oscar de la renta pour lui, ale projekcja i trwałość kupionej przeze mnie sztuki były na żenującym poziomie :c
Lubię też Encre Noire i opium, wiadomo klasyczka, ale to już nie jest takie retro. Z opisu guerlain vetiver brzmi jak totalnie to, ale nie miałem okazji przetestować.

Jakby ktoś dysponował zestawem rozbiórek to jestem chętny na deal.
#perfumy #modameska
  • 18
@TypowyPolskiFaszysta: na zimę to Chanel Antaeus, Guerlain Habit Rouge, Guerlain Heritage, Strictly for Men Van Gils, Boucheron Jaipur.
Na cieplejsze dni: Dior Eau Sauvage, Monsieur Chanel, YSL pour homme, Loewe Pour Homme, AdP Colonia, Aramis Tuscany, Guerlain Vetiver, Azzaro Pour Homme, Adidas Active Bodies.

Z zapachów oldskulowych ale trochę imho zbyt nachalnych do biura to RL Polo green, RL Safari, Aramis Havana, Montana Black.
@fantasmagorian: Doskonale wiem, co mówię. Wyczuwałem go po 8 godzinach, kolega na świeżym powietrzu zwrócił mi uwagę, że "kurde, nieźle od ciebie to czuć".

Tylko wiesz, ja daję zawsze co najmniej 8-10 strzałów ( ͡° ͜ʖ ͡°)