[KredaFreda]

Powiem wam, że nie sądziłem, że zjawisko terroru laktavyjnego będzie takie mocne.

Niektóre matki to wola by ich dziecko chodziło głodne, brało 30mm z cyca i zmęczone zasypiało, niż żeby przybierało jak należy na wadze jedząc CHEMICZNE mleko modyfikowane.

Żona straciła pokarm w 3 miesiącu, a niektóre osoby się zachowują jakbyśmy krzywdzyli dziecko dając mu mm.
#dzieci #rodzice

[KredaFreda]

@agaja: dziecko po 15minutowym siedzeniu na cycu, bankowo zjadło by całą butle 150ml

[KredaFreda]

@agaja: dla mnie to zwyczajne głodzenie w imię "modyfikowane to chemia"

[ciemnienie]

@KredaFreda: niektóre kobiety nie wspolpracuja z laktatorem, laktator nie udoi. To ze nie ma w laktatorze, nie znaczy że dziecko się nie naje.

[agaja]

@KredaFreda: dla Ciebie, bo nie masz wiedzy.

Jak pisalam, ja karnie kilka lat a laktatorem nie odciągnę NIC.
Laktatorem nie sprawdzasz ilość mleka. Laktator to dojarka, która w zasadzie ściąga mleko nagromadzone w piersi.
Produkcja mleka natomiast może trwać nieprzerwanie choćby i 24h, gdyby dzuecko chciało tyle jeść. To jest chemia, hormony, zjawisko backwaschu, kontakt sliny dziecka z komórkami na brodawce matki.
Naprawdę laktator to nie jest żaden wyznacznik, a już na pewno nie po

[asique]

skoro kobieta używa laktatora i przez 15 minut leci jej 20mm mleka to jakim prawem dziecko ma się najeść?

@KredaFreda: i tu się znowu kłania podstawowa edukacja laktacyjna, której większość ludzi w Polsce po prostu nie ma.
Laktator nie jest wyznacznikiem ilości mleka w piersi. Karmiłam młodego przez lata, a nie byłam w stanie nawet ściągnąć z 15 ml. Mleko było, dziecko się najadało.

I tak, z piersi wolniej leci,