Wpis z mikrobloga

@rales:
Gavi wiadomo poza skalą, chłop już teraz jest jednym z lepszych ŚP na świecie.
Choć reszta to póki co szału nie robi albo nie gra regularnie ( Moukoko, Cho), albo w słabych klubach ( Słonina Chicago Fire , Giay San Lorenzo). Lavia jedynie do momentu kontuzji grał.

Choć jak zawsze parę tych gości za kilka lat będzie na topie.

PS. Róg jakiś tag na to, bo były już takie wpisy
@rales Ali Cho to jest największy dzik z nich wszystkich.
Widziałem go na żywo kilka lat temu w... Krośnie, na turnieju Profbud CUP U-13 (czy tam Orlen CUP). Wiecznie uśmiechnięty, niesamowicie pracowity i ciekawy świata małolat był. Gość przechodził przez szkółki PSG i City bodajże, świetny start w seniorskiej piłce w Angers we Francji, a teraz gra w Hiszpanii. Trochę tej juniorskiej Piłki liznąłem i nigdy nie widziałem innego, podobnego talentu na