Wpis z mikrobloga

via Mikroblog+
  • 1
@WarmWeather właśnie nie miałem psa przez 30 lat bo alergia... Przypadkowo okazało się że na shiby mam znikome uczulenie i oto jest Luffy ʕʔ
  • Odpowiedz
@blk01 zazdro ( ͡° ʖ̯ ͡°) ogólnie to testy pokazują, że nie mam na psy, jak przebywam w mieszkaniach z psem też jest git (bo jak jestem w mieszkaniu gdzie jest kot to wiem o tym po 15 minutach XD) ale miałem psa przez 2 tygodnie w czasach covidu bo teściowie na kwarantannie to mnie po nocach dusiło...
  • Odpowiedz
via Mikroblog+
  • 1
@WarmWeather no przy innych rasach też mnie dusi, a koty to mnie potrafią zabić :p Shiby i Akity jakoś mnie mocno nie uczulają. Jak sierść fest gubi przez 2-3 miechy to wietrzyć trzeba i pilnować żeby nie właził na łóżko, i jakiś odkurzacz robót 2 razy dziennie puscic. W razie czego podratować się jakimś inhalatorem raz na 2 miesiace, bo nie warto rezygnować z piesa. Głupi byłem że 10 lat temu sobie
  • Odpowiedz