Wpis z mikrobloga

Ja już nie mogę patrzeć na gruzowanie takich fur. Tych Evo zostało już tak niewiele, bo większość poszła na żyletki po latach rozbijania ich na OS-ach, a ci nie mają dla nich litości. Szkoda samochodu, który kosztuje minimum 25k euro. Dobrze wiem jak kończą samochody w czasie ich przygód, ale nadal boli oglądanie tego.
#thegrandtour
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sierzant_Cruchot: Nie był, albo przynajmniej nie planowali aż tak grubego. Jednak po dzwonie auto poskładasz, a kąpiel w zamarzniętym jeziorze raczej auto zabije. W dłuższej perspektywie uwali elektrykę i blacha zacznie gnić dużo szybciej.
  • Odpowiedz