Wpis z mikrobloga

Nadrabiam dziś kolejny etap castingu do serialu Netflixa.
1. Berlińska ślązaczka - nudna jak flaki z olejem, za słaba i za niska dla Niemców, ale dla Polaków robaków już w sam raz.
* Przerywnik na hehe polskich chłopaczków, nieudaczników. Pośmiejmy się z typów, bo mieli odwagę zgłosić się do programu i nie mają smutnej historii w tle. *
2. Chłopak z normalnej, wspierającej rodziny, bez smutnej historii. Co jest? Czy ma chociaż raka prostaty?
* #!$%@? o słabej sylwetce do ludzi, którzy normalnie wyglądają. Ale ulana l00cha w poprzednim odcinku była wspaniała. *
3. Matka, która nagle uznała, że w wieku 23 lat chce robić w życiu coś więcej, niż zmienianie pieluch.
4. Polsko-filipińsko-hiszpański chłopak z tatusiem, który zabawił się z P00lką i porzucił. Wszystko było spoko, dopóki nie zaczęli, #!$%@?, śpiewać razem z Tyszką.
5. Jestem w szoku, że typ na wózku się nie dostał. Typ bez nogi z poprzedniej edycji, to jest szczyt możliwości Top Model?
6. Ładniutka nastolatka, tyle. Jeb, złoty bilet!
7. W końcu Ukrainka! No ile można było czekać. Historia o tym jak wygląda wojna? Bardzo proszę, dawno nie było.
8. Mirek. XD Żona wygląda jak jego matka, więc młode modelki chce obracać w programie. Szykuje już pozew rozwodowy, tylko chce obczaić, czy ma szanse u młodszych.
9. Typiara z domu dziecka. Poza wzrostem nie ma żadnych predyspozycji na modelkę.
10. Transwestyta. No w końcu jakaś porządna smutna historia! Trzymali nas w napięciu do końca odcinka.
#topmodel
  • 1