Wpis z mikrobloga

Przypominam, że katechezy są teraz o "moralności", tematem przykazanie V - nie zabijaj. Teraz opowiada o pijaczkach pod sklepem w Baranowie. Misio zaczyna porządki. Wspomina "Żabkę" przy Wronieckiej nawet. No i hejt na proboszcza z Baranowa, że przyzwala na rozpijanie mieszkańców. Wrogowie to właściciele monopolowego i proboszcz. I problem podstawowy "jak zarabiali w PRL-u rodzice" sklepikarzy z Baranowa. Chyba Baranów będzie mocno maglowany.
  • Odpowiedz
@Savage2999: co, Misio już okrzepł nieco i za nowe miejsce się ostro bierze?
Dopóki szczeka tylko wewnątrz nowej kapliceli i tylko do ćcigodnych to ostatecznie putin mu w rzyć chyba, że lokalsi już obsł#!$%@?ą misiokanał.
Ale jak wylezie na zewnątrz...
A wylezie, Misio bez atencji i inby nie wytrzyma.
Poza tym trza łowić nowe ofiary gdyż albowiem - kasa Misiu kasa.
  • Odpowiedz
@andrzej1208: @Feldkurat_Cypuchowski Ludzie wiedza o jego zdradzie, czesc ludzi (głównie sołtys z żoną i babcie różańcowe w liczbie 12) wie o jego zaangażowaniu z Misiem i nazywa go sekciarzem. On od dawna nie mieszkał w Baranowie, także wiele się o nim nie mowilo. O jego ojcu opinia była: dziwak, a syn dziwaka to również dziwak.
  • Odpowiedz
@galicjanin: @posoborowa_ i miejmy nadzieję, że lokalsi będą zlewać Misia sikiem parabolicznym. No chyba, że ich będzie zaczepiał. Wtedy albo powiedzą mu, żeby "szybko oddalił się w dowolnym kierunku" albo, zwyczajnie, dostanie w michę i tyle. A zaczepiać będzie to na bank. Już dziś na swym standupie udzielał nauk moralnych lokalnym, podsklepowym amatorom trunku typu Chateau de Yabeaulle i pani sklepowej.
Tylko czekać jak zacznie to robić w terenie.
  • Odpowiedz