Aktywne Wpisy
Mega_Smieszek +378
Zróbmy listę plotek, które mimo raczkowania dopiero internetu rozprzestrzeniły się po Polsce. Ja zaczynam:
- plotka o Marylinie Mansonie, który wyciął sobie dwa żebra, żeby robić sobie samemu loda;
- plotka o tym, że policja będzie robiła naloty na mieszkania i będzie sprawdzać czy masz legalnego windowsa xD
#glupiewykopowezabawy #gimbynieznajo #90s #80s #truestory
- plotka o Marylinie Mansonie, który wyciął sobie dwa żebra, żeby robić sobie samemu loda;
- plotka o tym, że policja będzie robiła naloty na mieszkania i będzie sprawdzać czy masz legalnego windowsa xD
#glupiewykopowezabawy #gimbynieznajo #90s #80s #truestory
mirko_anonim +21
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam 31 lat i od 3 miesięcy regularnie zdradzam żonę z koleżanką z pracy.
Nie mam żadnej bliższej, zaufanej osoby, której mógłbym opowiedzieć o tym fakcie. Uznałem, że chociaż tutaj wyleję to, co we mnie kipi i krzyczy o "ujawnienie".
Od 3 lat mam żonę,a wspólny związek trwa od ponad 8. Wszystko trwało latami wręcz wzorowo - idealnie się dogadywaliśmy, spędzaliśmy wspólnie czas, chodziliśmy na różne wydarzenia i razem
Mam 31 lat i od 3 miesięcy regularnie zdradzam żonę z koleżanką z pracy.
Nie mam żadnej bliższej, zaufanej osoby, której mógłbym opowiedzieć o tym fakcie. Uznałem, że chociaż tutaj wyleję to, co we mnie kipi i krzyczy o "ujawnienie".
Od 3 lat mam żonę,a wspólny związek trwa od ponad 8. Wszystko trwało latami wręcz wzorowo - idealnie się dogadywaliśmy, spędzaliśmy wspólnie czas, chodziliśmy na różne wydarzenia i razem
Ide na ta rozmowe, odpowiadam na 70% pytan i niestety potrzebujemy kogos z wiekszym doswiadczeniem, bo Pan nie dopasowal sie swoim stylem programowania do naszego stylu. Pracuje w korporacji, jestem midem, mam nad soba jakis bardziej doswiadczonych programistów. Mamy jakies zasady pisania kodu, no przykro mi, ze nie pisze kod tak idealnie jak u was w firmie.
No nic nie pali mi sie, pojde jeszcze najwyzej na kilka rozmow i gdzies sie wpasuje. Ale smieszy mnie to, ze nie wiadomo czego oczekuje zebys umial. Pozniej i tak sie okazuje, ze z polowy tych rzeczy sie nie korzysta. I polowe czasu robisz jakas dokumentacje.
Musialem troche ponarzekac, mozecie mnie teraz zhejtowac, ze to wszystko powinnienem wiedziec.
#programowanie #programista15k
Prawdopodobnie masz jakiś inny problem. Czysty kod to podstawa. Dalej ogólne obycie i doświadczenie z różnymi technologiami. Uniwersalny programista wszystkiego się nauczy, więc to nie problem braku znajomości, a często podejścia.
To, że jesteś midem w jednej firmie nie znaczy,
@MoccaC: this.
życzę powodzenia z takim podejściem, co najmniej wysoko poziomowa znajomość narzędzi i technik które wymieniłeś w poście jest wymagana aby dopasowywać rozwiązania do wymagań i dążyć do zostania ekspertem
@mdlejtecole: niby programuję pralki i zmywarki w C a postawić pipeline czy użyć Ansibla potrafię. Zrewiduj podejście i się poducz bo takie rzeczy przyswaja się przez osmozę.
Ja bym zastanowił się czy nie aplikować tylko do firm gdzie kogoś znasz, wiesz jak wygląda proces rekrutacyjny - mniej stresu, z miejsca możesz odrzucić jakieś algorytmy czy 5 rozmów.
Ogólnie to na takich rozmowach trzeba rozpoznać z kim gadasz, do biznesu gadasz o ficzerach,z programistami bardziej technicznie a z hr o jakiś odpowiedzialnościach w
Jesteś na samym początku nauki tak naprawdę, 3 lata to jest nic. Zrewiduj oczekiwania finansowe jeśli chcesz pracować z czymś czego nie znasz i idź na niższe stanowisko. Jeśli trafisz dokładnie ten stack którego używasz to możesz celować w podobne kwoty. Jednak najważniejsze żebyś trafił do firmy z dobrymi praktykami, jeśli to Twoja pierwsza praca to
@MoccaC: zwykle wykopowy programista w pierwszej pracy ma 7000 brutto, po roku w innej firmie 11000 brutto, a po 3 latach idzie do trzeciej firmy i dostaje 15000 brutto czyli 10k na rękę.
Więc jak to jest? Zdecydujcie się. Zwykle jesteś juniorem i po 3 latach i tak dostajesz 15k za bycie juniorem w innej firmie?
Zarówno sytuacja, którą ja opisałam się zdarza jak i
@MoccaC: XD dalej nie czytam. Widzę że teoretyzujesz. Zawsze mnie bawi jak czytam o osobach piszących o "ambicji i nauki (w domyśle - po godzinach, bo nauka w czasie pracy rzeczy potrzebnych do pracy to normalne)". Tylko w internecie się takich spotyka, a jakoś zawsze pracuje z takimi osobami co pracują równe 8 godzin (często mniej) i po pracy odcinają się całkowicie od kodu i żyją.
Sorry może jestem dziwna, ale dla mnie to oczywiste, że jeśli zarabiam kupę kasy i chce zarabiać jeszcze więcej to mogę poświęcić czas na swój rozwój także po pracy. Co nie zmienia faktu, że wielu pracodawców oferuje jeden/dwa dni w miesiącu, które możesz spędzić tylko na
Przecież w realnym komercyjnym projekcie prawie zawsze masz chmurową, płatną infrastrukturę, setki mikroserwisów, circuit breakery, kilka baz danych, relacyjne, nierelacyjne, async message, kolejkowanie, jakieś rabbity czy inne kafki. Największym problemem jest kontrola przepływu treści, optymalizacja czasu requstów, wielowątkowość.
I jak jesteście się w
To o czym napisałes to zwykłe utrzymanie istniejącego projektu, wymaga optymalizacji i rozwiązywania problemów. Faktycznie często nie ma się co uczyć, bo nie jesteś w stanie tego wykorzystać.
Co innego jak pracujesz na różnymi produktami, czasem stawiasz je od zera, jesteś zaangażowany w planowanie infrastruktury o której piszesz.
Dla
A co do wypalenia zawodowego - nie grozi mi, lubię technologie, to moja pasja, na którą poświęcam czas poza swoją pracą, jak każdy inny człowiek na inne hobby.
Nie jestem pracoholiczką, po prostu kocham to co robię i tyle.