Wpis z mikrobloga

Dzisiaj, przeglądając kalkulator wynagrodzeń, wpadł mi w oko pewien dziwny precedens, który się odbywa na naszych oczach.

Chodzi mi o PPK - czy mógłby ktoś mi to wytłumaczyć w sposób minimalnie ekonomiczny; na czym polega to PPK. Gdzie tu jest oszczędność?

Rozumiem, że z mojego wynagrodzenia Państwo odprowadza x% dziś (nazwijmy tę zmienną xDzisiejsze), ew. mogę jeszcze więcej wrzucać tam pieniędzy, żeby "oszczędzać" .

I co, po prostu po 60 roku życia będę mógł sobie te pieniądze wypłacić - w transzach nie większych, niż 25% z całości, bo inaczej będzie nałożony dodatkowy podatek dochodowy?

Czy ja dobrze rozumiem, że PiS karze zamrażać pieniądze w celu oszczędzania - tylko po to, by inflacja w tym czasie zmniejszyła ich wartość?

Czy coś przeoczyłem.

#finanse #wynagrodzenia #prawo #bekaztransa
  • 5
  • Odpowiedz
@SynJurkaPrzemek: wpłacasz na ppk a drugie tyle dokłada pracodawca + bonusy od państwa. Nie musisz czzekać do emerytury żeby to wypacić tylko wypłacać co miesiąc do daje Ci realną podwyżkę wynagrodzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@SynJurkaPrzemek: Tak, przeoczyłeś że fundusze inwestują tę kasę i jest z tego zysk lub strata. Zakładając zysk wyższy niż inflacja, nie zmniejszy ona ich wartości po x latach, ale jeżeli będzie on niższy to racja, wtedy inflacja częściowo zeżre te oszczędności.
  • Odpowiedz
@SynJurkaPrzemek: generalnie nie bierzesz pod uwagę jeszcze jednego. Mnóstwo Polaków po prostu nie odkłada na emeryturę ani grosza. A jak to będzie ze zwykłymi emeryturami, to możemy się spodziewać. I wydaje mi się, że taką główną rolą tego programu jest to, żeby skłonić do oszczędzania tych, którzy wszystko przeznaczają na konsumpcję. Bo nawet jeżeli w pewnym stopniu te środki zje inflacja, to i tak będzie lepsze niż nic. Natomiast osoby, które
  • Odpowiedz