Wpis z mikrobloga

Jak tylko zacząłem sam się utrzymywać, kierowałem się patriotyzmem ekonomicznym.

Czyli co mogę to kupuję od polskich firm. Dostawców też wybieram tylko polskich. Jak nie ma takiej możliwości (np. samochody, elektronika, etc) to wybieram nawet droższe oferty byle nie niemieckie (prawie wszystkie wielkie koncerny niemieckie dorobiły się na IIWS i nie chcę mieć z nimi nic wspólnego).

Pamiętam jak rodzina i znajomi się dziwili i nie rozumieli tego.

Eee... Tomek mogłeś kupić Mercedesa, a nie Jaguara albo Kia.

Eee... Tomek dlaczego nie chcesz ubezpieczenia w Allianz jest o 1k tańsze.

Eee... Tomek dlaczego... x50

Nawet nie wiecie jak się cieszę, gdy w obecnej sytuacji osoby z mojego otoczenia otworzyły oczy i dzisiaj usłyszałem od znajomego, który wcześniej mnie nie rozumiał, że też nie kupuje już u niemca :)

#ekonomia #niemcy
  • 5