Wpis z mikrobloga

#koszykowka

Słoweńcy stracili do końca turnieju Zorana Dragicia (Zorana, podkreślam ;))

Dotąd grali i tak bardzo wąsko, korzystając z 9 graczy w stałej rotacji, a żeby nie grać teraz ośmioma, to muszą odmrozić kogoś z głębokich rezerw.

W szczegółach wygląda to tak:
G: G. Dragić, Doncić + Prepelić + ogony Nikolicia/Samara i Rupnika
F: Blazić, Cancar + Z. Dragić (out), Murić
C: Tobey, Dimec

I teraz tak - Dragić grał tam na trójce z ławki średnio 18min, z drugim weteranem Blaziciem wypełniali w zasadzie całe 40min na poz. niskiego skrzydła. Co się stanie jak go nie będzie - Murić będzie tam za wolny, Cancar ma dużo obowiązków na silnym skrzydle, a nawet grając fałszywego centra i wygląda na to że Doncić z G. Dragiciem i Prepeliciem będą grać prawie bez przerw, albo właśnie odmrożą Nikolicia (30min w całym turnieju), Samara (15min w turnieju) lub Rupnika (9min w turnieju).

Pal licho ten nasz środowy mecz, ale ciekawi mnie jaki to może mieć wpływ na walkę Słoweńców o medale.

Btw - pełna zapowiedź Słowenii wleci jutro późnym popołudniem albo wieczorem :)
  • 2