Wpis z mikrobloga

@ksanthippe: i może, jak raz, jeden sensowny komentarz (to i tak sporo, jak na standardy głównej)

a komu się nie odechwiewa żyć, jak zdajesz sobie sprawę że 12 lat szkoły, 5 lat studiów, inżynier, magister, a do pracy nie jesteś przygotowany, zarabiasz 3k netto, wynajem kawalerki to 2500+opłaty, jak się więcej nauczysz to moze 5-6k netto będziesz zarabiał, ale to spokojnie, inflacja zaraz wchłonie twoje oszczędności.

Zaraz poleci argument, że można
wiem, widzę że zamilkli. Chyba nie lubią polemizować z twardymi danymi.


@galek: Ale po co polemizować z antynatalistami jak wy nawet własnego wykresu nie potraficie porządnie zinterpretować. Jeżeli liczba zgonów jest względnie stała w czasie a liczba prób się zwiększyła to prawdopodobnie jest to pozytywne zjawisko bo zgłaszanych prób jest coraz więcej więc problem jest coraz bardziej zauważalny a niedoszli samobójcy coraz częściej są w stanie o tym powiedzieć innym. Poza
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@garrincha94: tak, próby samobójcze i samobójstwa dzieci to bardzo pozytywne zjawisko ogólnie, masz rację ¯\_(ツ)_/¯ wiedziałam, że ktoś tu coś takiego odpali. Wyżej już napisano że wzrost zgłaszanych przypadków oznacza tylko tyle, że zaczęto zgłaszać dawniej niezgłaszane, a problem jest stały. Ale oczywiście porządna interpretacja danych zakłada pozytywne wnioski i jak ktoś mówi o samobójstwie to spoko xD
@garrincha94 @ksanthippe Dokładnie tak jak @ksanthippe Ci odpowiedział, fakty są jednoznacznie negatywne to że twierdzisz [nie wiem na jakiej podstawie] że to statystykę zawyżaja próby niezgłoszone nie czyni tu żadnego pozytywu a jedynie uzmysławia skalę problemu.

To tak jakbyś napisał, nie ni nie ma co się martwić tym że jest tragicznie przecież świat zawsze bym tragiczny. Obecnie to po prostu widać.

Przeraża mnie to natalistyczne wyciąganie pozytywów z każdej sytuacji
tak, próby samobójcze i samobójstwa dzieci to bardzo pozytywne zjawisko ogólnie, masz rację ¯_(ツ)_/¯


@ksanthippe: Fajnie jest wyśmiewać kogoś za słowa które nie wypowiedział. Nie sądziłem, że będę musiał powiedzieć coś tak oczywistego ale dobrze: próby samobójcze i samobójstwa dzieci to bardzo duży, niepokojący problem w tym kraju. Nie ma w tym nic pozytywnego a psychoterapia dziecięca z tego co wiem jest w opłakanym stanie i trzeba jak najszybciej podjąć wszelkie
To tak jakbyś napisał, nie ni nie ma co się martwić tym że jest tragicznie przecież świat zawsze bym tragiczny. Miejscem teraz poprostu to widać


@galek: Ja nie napisałem, że nie ma się czym martwić tylko że wam się nawet nie chce porządnie zastanowić nad wykresem, który wrzucacie na tag.
@garrincha94 Poza tym z czym tu dyskutować jak tu nie ma żadnych sensownych argumentów tylko jakieś wysrywy o nakłanianiu do samobójstwa przez tych złych natali.

Czy jeśli więc uważasz że jest się czym martwić to sensownym argumentem nie jest zaprzestanie rozmnażania?
@garrincha94 i trzeba jak najszybciej podjąć wszelkie działania aby dzieci przestały myśleć o samobójstwie.

Nie no masz jakąś cudowna receptę? Czy tak rzucasz takie frazesy jak polityk ?