Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
Nie wiem czy widziałem w życiu coś porównywalnie złego jak ten trzeci odcinek, od początku do końca jedna #!$%@? scena za drugą.
Gladrielę to przy najbliższej okazji Gil-galad powinien zamknąć w kaftan bezpieczeństwa i wysłać do Valinoru, bo ewidentnie jest jebnięta i stwarza zagrożenie dla siebie i innych.
Albo wsadźcie ją na konia i niech z niego nie zsiada bo widać że na koniu jest szczęśliwa, a poza koniem jest #!$%@?.
"Nobody walks alone", no chyba że masz skręconą kostkę i Twoja córka coś #!$%@?ła, wtedy za kare całą rodziną idziecie na końcu żeby zwiększyć szanse że zginiecie xD Solidarność jak w ruskiej armi podczas odwrotu.
Takie gówno że aż nie mogę się doczekać następnego odcinka.
#ringsofpower
  • 5