Wpis z mikrobloga

@depcioo: @Efylsyndefyl:

IMHO Ukraina nie będzie szturmować ani Krymu, ani Doniecka, ale zakładam że orki same nie #!$%@?ą. Za to po opanowaniu terenów na północ od przedwojennych republik ludowych zacznie przechodzić granice i zajmować obszary do Belgorodu. Po tym zawieszenie broni i negocjacje na zasadzie "każdy wraca do siebie".
po wydarzeniach pod izium nie skreślał bym tak tego krymu.


@Wykobeczka: Ale to trudny teren do ataku od strony Perekopu. Za to w kierunku na Belgorod po opanowaniu Wełykyj Burłuk jest prosta droga.

Dodatkowo, podejście pod Belgorod skróciłoby linie obronne Ukrainy pod Charkowem i na wschód od niego.

No ja bym tak zrobił, choć oczywiście ze mnie jest militarny gawędziarz-erosoman.
@Filipterka25: chodzi mi że krym jest łatwiej odciąć od wsparcia bo jakby udała się kontrofensywa na meltipol albo mariupol i z himarsów rozwalą most krymski to krym jest de facto odcięty. Też oczywiście nie znam realiów na ile front południowy może zaatakować
@depcioo:
Jeśli Rosjanie nie przekroczą pewnych zasad co w zasadzie sprowadza sie do użycia broni masowego rażenia to USA schltuje UKR na granicy.

No chybq że jednak użyją taktycznej broni wtedy Rusy mają pozamiatane.
Kilka nacji chętnie wpadłoby na pogrzeb imperium ros..nawet za cenę strat.
Byłoby to głupie, to wojna obronna.


@wogx: ech, strateg z ciebie nieziemski... Uczyłeś się o 2 WŚ w szkole? Była to wojna obronna dla takiego ZSRR? To co, powinni się zatrzymać na swoich granicach, pozwolić wzmocnić się Hitlerowi, czy jednak #!$%@?ć do Berlina? A tacy Brytyjczycy to w ogóle Kanału nie powinni przepływać, co nie?
Napastnik powinien zostać zmuszony do kapitulacji i odczuć to, co czuli napadnięci. Oczywiście porywanie się Ukrainy