Wpis z mikrobloga

wiadomo, że cytowany dobrze mówi


@trzydrzwiowypentaptyk: 50 zł za paliwo nie znaczy, że się przesiądziesz na rower tylko ludzie co ci wioza 'bułki, wędliny... ' będą musieli zapłacić 10 razy więcej za paliwo. Tzn. 10 razy x gdzie x to liczba transportów od rolnika do rzeźni, do magazynu do sklepu itd. Powodzenia w płaceniu za jedzenie kilkadziesiąt razy więcej.

Oczywiśćie w praktyce oznaczałoby to brak towaru w sklepach. Albo hiperinflacje, kilkadziesiat