Wpis z mikrobloga

Jak aktualnie wygląda wyjazd za granicę do Niemiec lub Niderlandów?

Powiedzmy, że chciałbym pojechać po nowym roku, zaczynając od totalnego zera, mając jedynie kilka dukatów w kieszeni na przeżycie tam prawie roku, gdyby się poślizgnęła noga z pracą. Niemieckiego kompletnie nie znam, po angielsku się dogadam, miałbym te trzy miesiące na liźnięcie niemieckiego, albo doszkolenie angielskiego.

Nadal można na początek przeżyć za minimalną krajową i coś odłożyć, czy to już nie te czasy?
Przeglądając ogłoszenia mieszkań w Niemczech, widzę że nadal są wynajmowane "golasy" bez podstawowego wyposażenia, trafiają się już takie wyposażone czy nadal rarytas? Jest w ogóle szansa coś wynająć bez meldunku, pasków płacowych i do tego na odległość czy zostaje pomoc agencji? Które landy będą dobrą opcją na start? Myślałem nad południem, okolice Norymbergi albo Stuttgartu.
I jak wygląda praca na produkcji, mocno wyżyłowane są normy czy po pracy można coś jeszcze porobić prócz pójścia spać?

Według moich wstępnych obliczeń wychodzi na to, że przy zarobkach 1200€ (para, więc x2):
Wynajem mieszkania warmmite - ~800€
Jedzenie - ~600€
Bilety lub utrzymanie auta - ~300€
Weekendowe wyjścia - ~100€
Internet/telefon - 100€
Inne - 100€

Zostaje jakieś 200€ na głowę. Jak bardzo ceny które podałem odbiegają od rzeczywistości? Moglibyście podać wasz rejon i mniej więcej koszty waszego utrzymania? Oraz jak się sprawy mają w Niderlandach jeżeli chodzi o koszty utrzymania?

#niemcy #holandia #emigracja
  • 19
  • Odpowiedz
Wynajem mieszkania warmmite - ~800€


@exyvL: ciezko wynajac mieszkanie za 800 euro, jakis pokoj powinniscie znalezc moze ale o mieszkaniu bym zapomnial
  • Odpowiedz
  • 0
@Serylek: Tak, słyszałem ale wolę liczyć od tej aktualnej niż się później zdziwić, że braknie
@gr4p3: Okej, ale mówisz również o jakiś miasteczkach obok, powiedzmy w promieniu 30km od tych miast? To ile realnie powinienem liczyc?
  • Odpowiedz
@exyvL: bardzo te twoje kalkulacje przesadzone. Ja bym się rozejrzał na pracę przez agencję. Załatwiają zamieszkanie oraz dojazdy do pracy, więc sporą część budżetu masz zaoszczędzoną. No i nie masz jakiś sporych zobowiązań związanych z umowami. Nie chcesz pracować to jedziesz do domu. Natomiast co do języka to spokojnie możesz do Holandii jechać - wszyscy gadają bardziej lub mniej płynnie po angielsku.
  • Odpowiedz
  • 0
@Uaephean: Planujemy jechać przez agencje, ale przez loterie na kogo trafimy na pokojach wolimy dopłacić i samemu wynająć. Tego samego tyczy się w Niderlandach, chyba nawet o wiele łatwiej trafić na patolę. No chyba ze zmieniło to się przez ostatnie lata to mnie popraw.
@zaloz_konto23 nie wiem czemu usunęłaś/usunąłeś komentarz, ale naprawdę w DE wynająć mieszkanie za 800€ jest ciężko? Wiem ze ceny w Niderlandach są wyższe, no ale
  • Odpowiedz
@exyvL: ogólnie to patologie się zgłasza i sami wylatują. Coraz więcej agencji przestrzega standardów dotyczących mieszkań. Sporo się zmieniło - sam pracowałem z 10 lat temu a teraz znów zacząłem - jest o wiele lepiej choć wiadomo że wszystko zależy od szczęścia. Co do wynajmu to możecie mieć problem gdyż chętnych jest sporo i urządza się castingi gdzie wybierają osobę najbardziej odpowiednią z historią bankową itp. Co do wyżywienia -
  • Odpowiedz
@Uaephean: Niedawno szukałem mieszkania w mieście wojewódzkim, więc tutaj też są jako tako castingi tym bardziej teraz jak jest duży popyt. A jak wygląda praca na produkcji? Ciężko jest? Planowałem jechać przez agencję Mondi, z tego co jest napisane na stronie to pomagają w wynajmie mieszkania i na ich stronie jest kilka ogłoszeń gdzie podane widełki są od około 1350€ na rękę w zależności od regionu, więc po podwyżce minimalnej
  • Odpowiedz