Wpis z mikrobloga

@pancerna_piesc_dzieciatka_jezus to może tak znaczyć, bo dzieci czasem odcinają się od rodziców, tak jak mówisz że nie masz gwarancji, że Cię nie rzuci facet, tak nie masz gwarancji, że dziecko nie urwie z Tobą kontaktu. Zresztą nie musi nawet urywać, może po prostu nie mieć tyle czasu dla Ciebie ile będziesz potrzebować. Może wyjechać za granicę i odwiedzać raz do roku np. Tę pustkę po usamodzielnieniu dzieci powinien właśnie wypełniać partner. Dodatkowo,
@KrasnalzEg: jestem singielka, a pytanie mnie ciekawi jakie odpowiedzi dałby dziewczyny. Myślę, że zawsze tak było że faceci traktowali żonę jak darmowa gospodynie domowa przez co zawsze traktowali ja jak kogos gorszego niż facet. Przez wieki nie miały praw przez facetów, zmuszane były do ślubów przez facetów, poniżane i dręczone przez facetów. Dzieci to jedyna nasza radość w życiu i nadzieja.
@pancerna_piesc_dzieciatka_jezus a jakby tak sparafrazować lekko: "jak się ma zdrowe relacje z mężem to tak nie będzie"?(ʘʘ) dlaczego mąż miałby nie mieć więzi? Każdą więź się tworzy pracując nad nią, te z dziećmi też. Nie umiem się wypowiedzieć w imieniu facetów, czy chcą żyć monogamicznie. Można też się zastanowić, czy kobiety chcą. Ja np. mogłabym żyć w poliamorycznym związku. W ogóle ciekawe masz przemyślenia, jak będziesz chciała więcej
@bananke: faceci mają bardziej pragmatyczne podejście niż jakieś romantyczne czy emocjonalne. Jak mu się baba znudzi to szuka innej. I to nie ma znaczenia ile ta baba mu czasu poświęciła, jak o niego dbała itd. Oni tak mają, że odcinają uczucia od seksu I idą się z kimś #!$%@? a później żonie mówią, że oczywiście jest największą miłością ich życia. Jak będę dzisiaj trzeźwa to się odezwę na priv :D
@pancerna_piesc_dzieciatka_jezus:

Z resztą czy faceci w ogóle chcą żyć monogamicznie? Raczej nie.


żaden dorosły facet nie ujedzie na dwie kobiety, których libido ma ssanie - nawet jakby chciał.

Może walić wszelkiej maści specyfiki, ale i tak w około miesiąc czasu się kiwnie i skończy na OIOMIe. xD

Po drugie - jak ktoś ma skoczyć w bok to i tak skoczy. Nie ma znaczenia czy potrzeby są zaspokojone czy nie.
Wystarczy być
@pancerna_piesc_dzieciatka_jezus:
3. W ojca to #!$%@? mam totalnie
1. Syn/Mąż to w sumie zależy od tego jakimi są ludźmi. Znam takie matki co swoje dziecki póki były małe kochaly nad zycie, ale jak zaczely sie buntować, ćpać, pozadłużały wlasnych rodziców to skoczyły sie dobre relację i teraz nie chcą ich znać. Jak sie jeszcze syn czy córka wda w znienawidzonego dziadka/babcie to juz w ogóle. A małżeństwo rodziców trwa nadal. Chociaż
@mynameis60:

What was surprising, however, is the dramatic asymmetry in the occurrence of divorce and separation in these patient cohorts based on the sex of the affected partner. Thus, the woman was the affected spouse in nearly 90% of separations that occurred among our patient cohort. In fact, female sex was found to be the strongest predictor of divorce or separation in each of the 3 patient populations.


https://acsjournals.onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1002/cncr.24577
@pancerna_piesc_dzieciatka_jezus: 90% z wszystkich separacji...

Sixty (11.6%) marriages ended in either separation or divorce after the diagnosis of serious illness (median, 6 months; range, 1‒14 months). This event was found to be significantly correlated with gender: 20.8% of relationships ended when the woman was the affected partner compared with only 2.9% when it was the man (P < .001, chi-square test). Stated another way, in 88% of the separations, the affected