Dzisiaj powrót do pracy w Sprintach. O 10:00 mamy Daily i każdy z nas z programistów Java będzie share'ował ekran przez parę minut i pokazywał co zrobił w piątek aby osiągnąć cel Sprintu (który kończy się w ten piątek). Bardzo ważne jest to aby powiedzieć co się będzie robiło dzisiaj, czy kontynuowało zadanie oraz czy są jakieś przeszkody na drodze. Trochę jak w przedszkolu hehe ( ͡°͜ʖ͡°) Jeżeli nie dowieziemy do piątku rzeczy które mamy w Sprincie tłumaczymy się dlaczego nie zrobiliśmy "Sprint Commitment" - tak to teraz nazywają.
A jak u Was wygląda kontrola pracowników podczas pracy zdalnej?
@bootcamp_java_developer: ja na zdalnej pracowałem dotąd w dwóch firmach i zawsze wyglądało to tak samo - wycenianie zadań, przydzielanie i na koniec sprintu jak się ktoś nie wyrobił, to najwyżej pytanie dlaczego
@xpawel115: Dla porównania mogę Ci powiedzieć że znajomy DevOps nie ma Daily i Scruma, nie rozmawia z biznesem. Robi tylko czyste IT związane z infrastrukra i ma spotkanie ze swoim manago 2x w tygodniu a tak to się na bieżąco zdzwania jak coś potrzebuje. Chyba czas się przebranżowić hehe
@bootcamp_java_developer: Co to za kołchoz? xD Przecież na daily mówi się 10 sekund o tym co było robione wczoraj, 10 sekund o tym co masz w planach dzisiaj i elo. Ewentualnie jakieś pytania wewnątrz teamu. Jakbym miał się jakiemuś menago tłumaczyć dzień po dniu z moich technicznych postępów to odesłałbym go do podręcznika z podstaw scruma xD
Naucz się asertywności przy estymowaniu tasków i tworzenia scope sprintu bo zawsze znajdzie się
@bootcamp_java_developer: Przecież jak pokażesz komuś kto się nie zna na javie fragment kodu z javy i powiesz cokolwiek, to on nie skuma o czym mówisz.
@bootcamp_java_developer: przez 15s mówię co robiłem, jak mam jakiś problem to go opisuje i później się z kimś zdzwaniam kto zna rozwiązanie. Czasem wydłużam czas na #!$%@? się i wymyślam jakiś problem, trochę go opisuję ale później dodaję że już znalazłem rozwiązanie na to.
To ja mam tylko raz na parę dni pytanie na komunikatorze jak idzie i tyle :) A jak coś trzeba ustalić, to się po prostu rozmawia. Ale fakt, nie pracuję w korpo
daily jest po to zeby mowic o problemach jakie sie ma podczas pracy i znac status zadania czy nie ma sie jakis blokerow i czy sie wyrobi z koncem sprintu, a nie po to zeby kontrolowac co kto ile zrobil.
#sejm #polityka I pomyśleć, że kiedyś rząd Millera został uwalony, bo Rywin poszedł do Michnika powołując się na polityków lewicy. A tu afera za aferą, fundusze z dupy i poparcie 35%. I wystarczy, że mniej ludzi pójdzie na wybory i znowu będą rządzić.
Jeżeli nie dowieziemy do piątku rzeczy które mamy w Sprincie tłumaczymy się dlaczego nie zrobiliśmy "Sprint Commitment" - tak to teraz nazywają.
A jak u Was wygląda kontrola pracowników podczas pracy zdalnej?
#korposwiat #pracait #pracbaza #programowanie
@bootcamp_java_developer: co #!$%@?? xD
@xpawel115: nam robił sync też o 15, ale tak miałem w innym projekcie i służyło do tylko wywierania presji. Jaki stack masz w pracy ?
Dla porównania mogę Ci powiedzieć że znajomy DevOps nie ma Daily i Scruma, nie rozmawia z biznesem. Robi tylko czyste IT związane z infrastrukra i ma spotkanie ze swoim manago 2x w tygodniu a tak to się na bieżąco zdzwania jak coś potrzebuje. Chyba czas się przebranżowić hehe
@bootcamp_java_developer:
źródło: comment_16623617463NHjq5AzAwLgyvlWbWLDYT.jpg
PobierzNaucz się asertywności przy estymowaniu tasków i tworzenia scope sprintu bo zawsze znajdzie się
@joolekk: brzmi jak nauka zdalna w szkole podstawowej. :)
10:00 - daily wewnętrzne
13:00 - daily z klientem
13:30 - developers meeting
17:00 - meeting z C4E
I tak codziennie xD
No i tak się żyje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Wygryw_z_wyboru: xD
To ja mam tylko raz na parę dni pytanie na komunikatorze jak idzie i tyle :) A jak coś trzeba ustalić, to się po prostu rozmawia.
Ale fakt, nie pracuję w korpo