Wpis z mikrobloga

Lekko mi stuka przegub w jednym kole, czuć to głównie na maksymalnyn skręcie kół.
Byłem na SKP, gościu mówi, że osłony są całe i bez ściągania nic nie powie.

Mam dzisiaj trasę 200 km do zrobienia.
Jechać na wyjebce czy osrać zbroję?
Wiem, że to wróżenie z fusów ale może ktoś z was jeździł z takim przegubem dłużej i żyje xD.

#samochody #mechanikasamochodowa
  • 5
@Iskaryota: wróżenie z fusów, ale stukanie to zazwyczaj pół biedy.
Nie ciśnij na pierwszym biegu na skręconych kołach, nie ruszaj z piskiem opon i pewnie da radę tak jeszcze calkiem długo jeździć.

Mi wychodzi że gorzej jak przegub umiera po cichu - jak się zaciera i zaczyna wtedy grzać. Żadnych objawów nie daje, a nagle się rozpada.
@hellfirehe: serio nic nie czuć jak przegub umiera? Choćby jakiegoś ściągania kół, hałasu, wibracji? Kurde, teraz to mnie zestresowałeś.

To chyba pojadę drugim autem który służy mi głównie jako wózek na zakupy xD
@Iskaryota: zależy co się dzieje.
Jak klasycznie sobie przegub wyrabia luz to zaczyna się tłuc przy powolnej jeździe zwłaszcza na skręconych kołach.

Ale bywa tak że to co kulka wygniotla w swojej bieżni, zaczyna ocierać o kosz trzymający kulki.
Taki przegub nie daje takich typowych objawów, można zdiagnozować to próbować go pozginać w ręku po zdemontowaniu i chodzi wtedy z dużym oporem.
Na samochodzie to po prostu się mocno grzeje.
@hellfirehe: dzięki za info

Pojechałem drugim autem, jednak perspektywa rozłączenia się układu napędowego była dla mnie zbyt mało atrakcyjna. Mechanik sprawdzi to w następnym tygodniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)