Wpis z mikrobloga

Niemcy przeżyli właśnie falę spekulacyjną i cena energii idzie ku normalizacji

Niemiecki 1y ahead Power Price spadł w ciągu 2 dni prawie o połowę z 1.050 euro za MWh do 545 euro dzisiaj. Nasuwa się pytanie, kto działa na rynku energii elektrycznej. Czy jest to czysta spekulacja? Czy są to znaczące ceny, które odzwierciedlają rzeczywiste niedobory?


by: @Schuldensuehner

#niemcy #rosja #wojna #ukraina #aryoconcent
Pobierz
źródło: comment_1661962518GkUT1BUArLeZVjqurF0dKx.jpg
  • 19
@Aryo: Popyt jest większy niż podaż ze względu na zapełnianie magazynów ale te kilkudniowe olbrzymie zwyżki to spekulacja oraz nadmierne reagowanie rynku na każdą, nawet nie potwierdzoną informację. Każdy komunikat z Rosji o przycięciu gazu, powoduje gwałtowny wzrost i potem się okazuje, że na rynku wcale gazu nie ma mniej albo wzrost cen jest kompletnie nieporównywalny do zmniejszenia podaży. To ile obecnie koncerny handlujące surowcami energetycznymi w UE i USA zarabiają
@tos-1_buratino: Najprościej by było by UE kupowała dla wszystkich surowce energetyczne i reglamentowała procentowo każdemu. O zgrozo, tak jak przy szczepionkach, powinien być mechanizm by UE mogła sobie lepiej radzić w warunkach niedoborów a takie czasy nadchodzą. Problem takich skoków i nacisków Rosji by się sam rozwiązał. Problemem jest oczywiście "jedność" UE. Rosja może stosować szantaż tylko i wyłącznie bo większość krajów jak np. Niemcy, Francja, Włochy każdy gra pod siebie
@error101:
UE to twór który nawet w czasie największej wojny od 1945, gdzie atakuje się elektrownie atomowe, szantażuje energetycznie kontynent i morduje dziesiątki tysięcy cywilów nie może się zjednoczyć i podejmować sprawnych decyzji. Nadchodząca zima może być gwoździem do trumny dla tej organizacji.
@tos-1_buratino: Nie, prędzej będzie gwoździem do trumny niektórych rządów. Sama UE może zmienić swoją funkcję ale przynajmniej większość części gospodarczej na pewno zostanie nienaruszona. UE ma problem tożsamości bo zaczynała jako unia gospodarcza i próbuje być teraz unią światopoglądową/kulturową by stworzyć jedno państwo, czyli chcieli pójść na skróty i to nie wychodzi. Droga do federalizacji europy musi się zacząć od wspólnej polityki zagranicznej, przez wspólną armię szybkiego reagowania pod własnym dowództwem
@SiegfriedvonMarienstadt: owszem, unia gazowa byłaby fajnym rozwiązaniem, pod warunkiem że oznaczała by jedność i sprawiedliwość pod kątem kierowania tego gazu wg potrzeb poszczególnych państw, a niestety obawiam się że państwa "starej Unii" miałyby podaż w okolicach 80-100% podczas gdy szaraczki dostawały by max 50-70.

Obym się mylił.