Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@cyk_w_komkuter: szczerze był cykor na kilka dni wcześniej, tym bardziej, ze ja, czytałem o statystykach, wypadkach i ich analizach (lubie sam sobie dosrac:p) dzisiaj byłem dziwnie spokojny, spiety, ale spokojny, na lotnisku jak i w samolocie. Ale w momencie jak się drzwi otwarly, podszedlem do wyjście, (a skakaliśmy pierwsi) i zobaczyłem gogle maps na żywo to trochę zbroja była obsrana, a pierwsze sekundy po wyjściu to już w ogóle, prawie pogasilo
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@cyk_w_komkuter: aaa dupa tam, raz się żyje:) jak Twa swieczka ma zgasnąć w taki sposób aby trudno, ale jeśli przeżyjesz, to masz zajebiste doswiadczenie na koncie:) ja na pewno jeszcze skocze, pytanie czy w tandemie, czy będę robił kurs:)
  • Odpowiedz
@nexpo: Gratuluję! Jak chcesz powtórzyć to zrób kurs, może jeszcze uda Ci się w tym roku :D Swoją drogą sam skacze i zawsze trochę zabawne jest oglądanie przerażonych min pasażerów gdy dla skoczków skakanie po kilkunastu razach jest tak straszne jak przejażdżka rowerem po parku xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DooBeeDooBee: szkola u nas jest otwarta jeszcze kilka tygodni, a mi też kończy się urlop, do tego kurs trochę kosztuje, za te cenę będę miał z 5 skokow w tandemie co chyba mi wystarczy na jakiś czas:p nie wiem, pomyśle, na pewno skocze:p
  • Odpowiedz
@nexpo: Jakie to uczucie, czy jeździ po brzuchu jak np na rollercoasterze? Czuć spadanie jak zaraz przed zaśnięciem xd? Co się dzieje tuż po wyskoku i tuż po lądowaniu z ciałem, coś szarpie, są jakieś przeciążenia?
Latales wcześniej w tunelu? Jeśli tak to czy to podobne uczucie?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@xhxhx: brzuch czułem, nie wiem od czego, ale chyba stres, nie podchodzi pod gardło przynajmniej, pierwsze sekundy po wyjściu z progu to ciężko odczuć cokolwiek, myslalem, ze mnie odetnie, ale chwilę później już całkiem spoko, można się delektować spadaniem, jakkolwiek to brzmi xD przeciążeń nie czuć, przy rozkładaniu czaszy trochę szarpie, ale myślałem, ze będzie gorzej, nie latałem w tunelu, to mój pierwszy skok: p
  • Odpowiedz