Wpis z mikrobloga

Podryw na siłowni. Tak czy nie?? Mimo początkowo sceptycznego podejścia do tematu, w sumie myślę że nie zawsze jest creepy. Jeśli z drugiej strony pojawiają się małe sygnały - dlaczego by nie spróbować? Nie wiem, ale ostatnio zauważyłem, że coraz więcej dziewczyn nie przychodzi do klubów fitness jedynie z myślą o samym treningu, ale polansować się… Ktoś powie co ty #!$%@?, przecież każdy przychodzi tam poćwiczyć i ma #!$%@? w innych. No jednak nie do końca :) Jest to jedynie moja opinia, ale zachęcam do dyskusji

#podrywajzwykopem #plodnajulka #fitness #tinder #przegryw
  • 11
@Blackol12: Proste jaka kalesony. Jak Ci się podoba dziewczyna to podchodzisz i gadasz niezależnie od miejsca czy to siłownia, sklep, kościół lub przystanek autobusowy. Nie masz nic do stracenia a tylko możesz zyskać pewność siebie + ruchanie lub dziewczynę na stałe. Im więcej myślisz czy podejść do dziewczyny tym gorzej.
Jeśli operujesz skalą urody wg wykopkowego spierdoxa i w dodatku musisz się wykopkowych spierdoxów radzić w sprawach prywatnych to już wiesz, że nic z tego nie będzie. Zalecam najpierw dorosnąć i wyjść z internetów. Tutaj możesz tylko nabawić się depresji.