Wpis z mikrobloga

Artykuł przypominający, że jako małe żuczki nie powinniśmy się bawić w daytrading. AT to horoskop dla mężczyzn, a jedyną słuszną drogą jest regularne kupowanie BTC i usrednianie ceny.

Mniej niż 1% traderów wychodzi z tego w długim terminie zyskownie, tylko to nie są 'click traderzy' (ręcznie klikający na giełdzie), tylko profesjonaliści, którzy mają sztab analityków, zaplecze techniczne, sprzętowe i finansowe, naukowców od sztucznej inteligencji i programistów od uczenia maszynowego.

Drugie badanie w Brazylii: 97% straciło kasę w okresie ponad 300 dni, 1,1% zarobiło w tym czasie więcej niż minimalną krajową (w Brazylii), a 0,5% więcej niż początkowa pensja kasjera w banku.

Jeśli dalej uważasz, że jesteś w stanie pobić rynek, to pozostaje mi życzyć powodzenia.

https://www.swanbitcoin.com/traders-lose-stackers-win/

#kryptowaluty #bitcoin też trochę #gielda
CzulyTomasz - Artykuł przypominający, że jako małe żuczki nie powinniśmy się bawić w ...

źródło: comment_1661590594FAzz9wyMWS3pKNhp2aOwgm.jpg

Pobierz
  • 17
@CzulyTomasz to jest dobry cytat podsumowujący cały artykuł:

I’m friends with a lot of these guys that are good at trading, because it was my professional and social circle in Chicago. The last time there was getting this good, it was options trading. Boom — when options went online and were open to retail, the people that really knew what they were doing were just doing it with black boxes, and they
@CzulyTomasz: w dlugim terminie jak najbardziej jestem w stanie pobic rynek, dopietajac spolki analizuja sprawozdanai finansowe i komunikatu gieldowe jak narazie pobijam sp500 swoim portfelem (w tym roku) nie wjem jak to bedzie w perspektywnie 5 lat (IkE) zalozylem intetactive brokers i tam chciakbym w dywidendowe wrzucac i optymalizowac zyski wystawiajac opcje. Co do bTC to stracilem sporo na lunie i troche sie cykam ale chyba jak wchodzic to teraz co
@caballo-blanco mam wrażenie, że tu bardziej piszesz też o dołożeniu analizy fundamentalnej, gdzie tam w artykule raczej daytrading, że kup/sprzedaj 20x dziennie.

Tez udupilem na Lunie w maju. Odnośnie bitka to tak jak piszesz - teraz jest najlepszy moment, żeby wchodzić i regularnie dokupować BTC (nie bawić się w shitcoiny). Mamy skrajnie negatywny sentyment, jesteśmy po spadkach 70% od ATH. Tylko trzeba założyć horyzont inwestycyjny do 2025 roku albo najlepiej jeszcze dłużej.
Chodzi mi poprostu o IKE czyli nie placeniu podatku belki od tych 17k i 15 w 2022 i 2021 r. I tyle o IKE warto sobie poczytac na blogu marcin iwuc czy inwestomat, jezeli chodzi o opcje, to sa kursy ma udemy, w skroci opcje to instrumenty finansowe takie z np kuoujesz opcje na to ze za 2 miechy bedziesz mogl lupic akcje po ustalonej wcześniej cenie, dzieki opcja mozna maksymalizowac zyski
@DJ007 nie napisałeś ile ktoś ma zamiar odkładać czy ile % pensji, więc odpowiem na podobnym poziomie generalizacji: 10 lat

To oczywiście po konsultacji z moją kryształową kulą do wróżenia.
@CzulyTomasz: Wybacz brak precyzji. To może inaczej zadam pytanie, jakiego zwrotu można oczekiwać - chodzi o sam instrument bazowy, czyli BTC w tych 10 latach, skoro uśrednianie jest dobrym pomysłem, to powinieneś mieć to choćby "z grubsza policzone".
Zakładając, że kapitał na lokacie da powiedzmy w tych 10 latach 4,50% rocznie, to jakich zwrotów należy oczekiwać od BTC.
Mam nadzieję, że uprościłem zadanie.
@DJ007 około 40% rocznie w przeciągu 10 lat (wiadomo, że to też tylko oczekiwania, nie pewnik). Trzeba też zwrócić, że po tych 5-10 latach ten zwrot roczny na pewno się zmniejszy, ale też wzrośnie marketcap i zakładałbym mniejsze wahania ceny.
około 40% rocznie w przeciągu 10 lat (wiadomo, że to też tylko oczekiwania, nie pewnik)


@CzulyTomasz: OK, a jak miałbym oczekiwania 80% rocznie (i wiadomo, że nie byłby to pewnik, jak też sam uczciwie zaznaczyłeś) to też pod takie oczekiwania mógłbym robić uśrednianie?
Skoro btc wzrósł w ostatnich 10 latach +182 000%, to chyba oczekiwanie 80% rocznie nie jest przesadą. Jak sądzisz?